PAP/Szymon Pulcyn

Komentarz do Ewangelii, 10 marca 2024

Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do Nikodema: «Jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby jego uczynki nie zostały ujawnione. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki zostały dokonane w Bogu»” (J 3,14-21). 

To już czwarta niedziela Wielkiego Postu. Katecheza przygotowująca do świętowania zmartwychwstania Chrystusa. Ważnym elementem dojrzewania w wierze, w życiu chrześcijanina, jest zrozumienie, przyjęcie, że jesteśmy kimś ważnym, ukochanym dla Chrystusa – a nie randomowym, przypadkowym. On z miłości dla nas zginął na krzyżu. To konkretne udowodnienie tej miłości. Zaprasza nas też tą Ewangelią do życia w świetle. To znaczy do tego, aby po sposobie życia było widać, że przejęliśmy się Nim i jego Ewangelią, że potrafimy miłować wszystkich, przebaczać, pomagać, dzielić się: pieniądzem, kawałkiem podłogi; że potrafimy zmieniać się z egocentryków na osoby pomagające innym, mówiące o innych dobrze, darzące szacunkiem wszystkich bez wyjątku… 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze