Komentarz do Ewangelii, 11 lutego 2021
Z Ewangelii na dziś: „Zaraz bowiem usłyszała o Nim kobieta, której córeczka była opętana przez ducha nieczystego. Przyszła, padła Mu do nóg, a była to poganka, Syrofenicjanka z pochodzenia, i prosiła Go, żeby złego ducha wyrzucił z jej córki. I powiedział do niej Jezus: »Pozwól wpierw nasycić się dzieciom, bo niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom«. Ona Mu odparła: »Tak, Panie, lecz i szczenięta pod stołem jedzą okruszyny po dzieciach«. On jej rzekł: »Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę«. Gdy wróciła do domu, zastała dziecko leżące na łóżku; a zły duch wyszedł” (Mk 7, 25-30).
Wspomnienie Maryi Panny z Lourdes. W Ewangelii słyszymy o pogance, której córka zostaje uzdrowiona. Nie mieściło się to wówczas w głowach najbardziej ortodoksyjnych żydów, którzy nie uznawali pomocy okazywanej poganom. Wydawało im się, że Bóg interesuje się jedynie Izraelitami, a nikogo innego nie wspiera. Jezus pokazuje, że Bóg troszczy się o wszystkich bez wyjątku. Do Niego, także za pośrednictwem Maryi, czego doświadczamy ciągle w Lourdes i w wielu miejscach świata, może przyjść każdy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |