Fot. Antoni Jezierski/Misyjne Drogi/misyjne.pl

Komentarz do Ewangelii, 17 grudnia 2023

Z Ewangelii na dziś: „Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Takie jest świadectwo Jana. Gdy Żydzi wysłali do niego z Jerozolimy kapłanów i lewitów z zapytaniem: «Kto ty jesteś?», on wyznał, a nie zaprzeczył, oświadczając: «Ja nie jestem Mesjaszem». Zapytali go: «Cóż zatem? Czy jesteś Eliaszem?». Odrzekł: «Nie jestem». «Czy ty jesteś prorokiem?». Odparł: «Nie». Powiedzieli mu więc: «Kim jesteś, abyśmy mogli dać odpowiedź tym, którzy nas wysłali? Co mówisz sam o sobie?». Powiedział: «Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską, jak rzekł prorok Izajasz». A wysłannicy byli spośród faryzeuszów. I zaczęli go pytać, mówiąc do niego: «Czemu zatem chrzcisz, skoro nie jesteś ani Mesjaszem, ani Eliaszem, ani prorokiem?». Jan im tak odpowiedział: «Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała». Działo się to w Betanii, po drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu” (J 1,6-8. 19-28). 

Od 17 grudnia rozpoczyna się druga część Adwentu. Liturgia ostatniego tygodnia czasu przygotowującego nas do świąt bardzo różni się od liturgii wcześniejszych dni. Szkoda, że tak rzadko dostrzegamy tę różnicę. W Ewangelii odczytujemy dzień po dniu wszystkie zapisane w Piśmie Świętym zdarzenia poprzedzające narodzenie Pańskie: wątpliwości i sen św. Józefa, zapowiedz narodzenia Jana Chrzciciela, zwiastowanie, nawiedzenie św. Elżbiety, modlitwę Magnificat, narodzenie Jana Chrzciciela i pieśń Zachariasza. Można powiedzieć, że można już wyczuć zbliżające się święta. 

Kolejna adwentowa katecheza. W tym roku szczególnie jestem zafascynowany Janem Chrzcicielem. On – przez gest sługi, który zazwyczaj wówczas odwiązywał buty swemu Panu – wyznaje, że Jezus jest nie tylko jego Panem, ale i zapowiadanym Mesjaszem. Modlę się o taką pokorę, abyśmy zawsze potrafili słuchać Boga i realizować Jego wskazania, abyśmy bez skrępowania, przez ewangeliczny sposób życia, ukazywali, że On jest najważniejszy, pierwszy. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze