Komentarz do Ewangelii, 19 czerwca 2019

Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do swoich uczniów: «Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie»” (Mt 6, 1-2). 

Bo chodzi o życie Ewangelią. To jest zasadniczy cel chrześcijaństwa. Istnieje pokusa epatowania pobożnością, ważnością w relacjach z Bogiem. W wywiadzie rzece z papieżem Franciszkiem, zadał on retoryczne pytanie, okraszone – w jego stylu – wymownym obrazami. Czy bardziej ślubami zakonnymi, Bogiem, żyje młody zakonnik, który długi czas wybiera rodzaj bogatej szaty liturgicznej w ekskluzywnym watykańskim sklepie, czy starsza siostra zakonna, która nie wkłada habitu, ale adoptowała niepełnosprawne dziecko i każdego dnia wypływa czółnem na Amazonkę, aby kupić dziecku coś do jedzenia? Wybór jest oczywisty. Żyjmy Ewangelią. Nie trzeba o tym wiele mówić i specjalnie tym epatować. 

Galeria

Wtorek, 18 czerwca w obiektywie

Kontynenty

Syria: w starciach zginęło 45 bojowników

Świat

Ebola staje się międzynarodowym zagrożeniem

Kościół

Radek Pazura: kapucyni to prostota, mądrość i wielka miłość

Kościół

GUS: co trzecie małżeństwo rozwodzi się

Kontynenty

Synod Biskupów dla Amazonii – co już wiemy?