fot. Niniwa/Szymon Zmarlicki

Komentarz do Ewangelii, 20 kwietnia 2024

Z Ewangelii na dziś: „W synagodze w Kafarnaum Jezus powiedział: «Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem». A wielu spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, mówiło: «Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?» Jezus jednak, świadom tego, że uczniowie Jego na to szemrali, rzekł do nich: «To was gorszy? A gdy ujrzycie Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był przedtem? To Duch daje życie; ciało na nic się nie zda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą». Jezus bowiem od początku wiedział, którzy nie wierzą, i kto ma Go wydać. Rzekł więc: «Oto dlaczego wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli nie zostało mu to dane przez Ojca». Od tego czasu wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło. Rzekł więc Jezus do Dwunastu: «Czyż i wy chcecie odejść?» Odpowiedział Mu Szymon Piotr: «Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A my uwierzyliśmy i poznaliśmy, że Ty jesteś Świętym Bożym»” (J 6, 55. 60-69). 

Odpowiedź Piotra wydaje się fundamentalna: „Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A my uwierzyliśmy i poznaliśmy, że Ty jesteś Świętym Bożym”. Można szukać pomocy w pieniądzu, władzy, szukać spełnienia w kolejnym sukcesie, seksie z kolejną osobą, pustych pochwałach od innych – mogą te rzeczy nas napędzać do życia. Możemy wstawać rano po to, aby mieć tego więcej i więcej. Taki cel życia. To nas nie nasyci, nie da spełnienia. Rozejrzyjmy się, znamy takie osoby mają wszystko lub prawie wszystko, ciągle im mało, a są już bez rodziny, prawdziwych przyjaciół, bez spełnienia, z nerwicami, sięgający po używki bo nie wytrzymują takiego życia czując się pustymi w środku. Szczęście, spełnienie daje doświadczenie bliskiej relacji z Bogiem. To ona nas nakierowuje na budowanie dojrzałych relacji z innymi, budowanie pięknej rodziny, grona przyjaciół, do dojrzałego polubienia, pokochania samego siebie i zobaczenia jaką mamy wartość, do budowania pokoju, jedności. Przychodźmy do Niego. Spróbujmy. Warto. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze