Fot. pixabay.com

Komentarz do Ewangelii, 20 lutego 2019

Z Ewangelii na dziś: „Jezus i uczniowie przyszli do Betsaidy. Tam przyprowadzili Mu niewidomego i prosili, żeby się go dotknął. On ujął niewidomego za rękę i wyprowadził go poza wieś. Zwilżył mu oczy śliną, położył na niego ręce i zapytał: «Czy coś widzisz?» A gdy ten przejrzał, powiedział: «Widzę ludzi, bo gdy chodzą, dostrzegam ich niby drzewa». Potem znowu położył ręce na jego oczy. I przejrzał on zupełnie, i został uzdrowiony; wszystko widział teraz jasno i wyraźnie” (Mk 8, 22-25). 

 

Chciałbym wszystko, najlepiej „teraz zaraz”. Brak mi cierpliwości. Mistrz z Nazaretu uzdrawia niewidomego na raty. Tak jakby chciał pokazać, że potrzeba czasu, aby nas uzdrowić z niektórych grzechów, słabości, niewiary we własne siły. To ważne, aby mieć cierpliwość, miłosierdzie do innych i siebie samych. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze