Komentarz do Ewangelii, 21 marca 2021
Z Ewangelii na dziś: „A Jezus dał im taką odpowiedź: »Nadeszła godzina, aby został otoczony chwałą Syn Człowieczy. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie samo jedno, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. Kto zaś chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec«” (J 7, 23–27).
Obumieranie wiele kosztuje i boli, ale jego efektem jest wydawanie plonu. Szczególnie jeśli dotyczy naszego „ego” i poczucia, jak to ważni jesteśmy i odkrywania, że wcale tak nie jest, bo i bez nas ten świat, rodzina, przyjaciele jakoś dadzą radę przetrwać. Jednak na tym polega chrześcijaństwo – na stawaniu się piękniejszym człowiekiem, bardziej szlachetnym, przez zmaganie się z pychą, lenistwem, chciwością, nieczystością, obżarstwem, zazdrością, pijaństwem, brakiem miłosierdzia. Im mniej w nas tego, tym więcej Boga, tym więcej postawy służby na rzecz innych, realizowanej najczęściej własnym kosztem.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |