Komentarz do Ewangelii, 22 czerwca 2020
Z Ewangelii na dziś: „Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, podczas gdy belka tkwi w twoim oku? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata” (Mt 7, 3-5).
To trochę o nas i o naszej chorobie wzroku. Dalekowzroczność. Widzimy tylko słabości i grzechy innych, a swoich nie. Ten problem miał chociażby król Dawid przed nawróceniem (romans z Batszebą i zabójstwo jej męża Uriasza Hetyty). W końcu prosił Boga na modlitwie (Ps 51), aby miał swoje własne grzechy przed oczyma, a nie jedynie grzechy innych, które doskonale dostrzegał. Prośmy Boga o zdrowy wzrok. Przecież również niedobry jest taki wzrok, który widzi jedynie własne grzechy, a wszystkich innych postrzega jako ludzi doskonałych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |