Fot. pixabay/marcisim

Komentarz do Ewangelii, 22 lutego 2024

Z Ewangelii na dziś: „Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?». A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków». Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?». Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr – Opoka, i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie»” (Mt 16, 13-19). 

Nie trzeba zawsze wiele mówić o wierze, deklarować, choć w święto Katedry św. Piotra – najważniejszego kościoła na świecie – słyszymy Piotrowe wyznanie, że Jezus jest Mesjaszem, Bogiem. Nasz sposób życia, sam w sobie, może być także wyznaniem tego, że Bóg jest dla nas najważniejszy, że uznajemy Jezusa za Mesjasza. Jak to działa? Im bardziej miłujemy, przebaczamy, wprowadzamy pokój i jedność, służymy innym, podajemy szklankę wody, dzielimy się jedzeniem, kawałkiem podłogi, czasem – czyli żyjemy Ewangelią – tym bardziej pokazujemy, że tak właśnie jest. Wówczas stajemy się, jako chrześcijanie, jako Kościół, bardziej wiarygodni. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze