Komentarz do Ewangelii, 25 maja 2020
Z Ewangelii na dziś: „Odpowiedział im Jezus: «Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie – każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale odwagi! Ja zwyciężyłem świat»” (J 16, 31-33).
Jedne z ostatnich słów skierowanych do uczniów przez Mistrza z Nazaretu, po ostatniej wieczerzy. Mówi im wprost, bez ogródek, że uciekną od krzyża, od Niego, będą prześladowani, zwątpią w sens bycia uczniem... Tym jednak, co będzie im towarzyszyło po doświadczeniu zmartwychwstania, po zesłaniu Ducha Świętego, jest wewnętrzna przemiana i jej efekt pokoju. Pokój taki prawdziwy, mimo wszystkiego co będzie się działo, który daje jedynie Bóg.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |