owca pasterz

fot. pixabay

Komentarz do Ewangelii, 26 kwietnia 2021

Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział: »Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić, i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz« (J 10, 7-10). 

 

Lubię tę powszechność pasterzowania Jezusa. Z jednej strony dostrzega te owce, czyli ludzi, których ma w zagrodzie, ale jest też zainteresowany tymi, które opuściły owczarnię (może nawet nigdy w niej nie były) i są gdzieś na zakrętach życia. Poświęca im zainteresowanie, energię, poszukuje ich. Ta Ewangelia utwierdza w przekonaniu, że On nas nie pozostawia. Nie jesteśmy dla Niego kimś obcym czy obojętnym, ale umiłowanymi ludźmi – bez względu na to, kim jesteśmy, czy co robimy, w jakiej jesteśmy sytuacji życiowej – dla których On oddał swoje życia na krzyżu. Odkrywajmy to ciągle na nowo.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze