Komentarz do Ewangelii, 27 maja 2021
Z Ewangelii na dziś: „W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, Jezus, gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: »Bierzcie, to jest Ciało moje«. Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: »To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił napoju z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić będę go nowy w królestwie Bożym«” (Mk 14, 22-25).
Do życia chrześcijańskiego potrzebna jest Eucharystia. Bez relacji z Bogiem, bez tego sakramentu nie damy rady żyć Ewangelią. Nie damy rady być dla innych – nawet w małym procencie, jak robił Jezus Chrystus (Najwyższy i Wieczny Kapłan). „Być kapłanem to stawać się pomostem, który prowadzi ludzi do spotkania i jedności z Bogiem” – mówi papież Franciszek. Chrześcijanie są zaproszeni do realizacji powszechnego kapłaństwa, czyli do osobistej bliskości z Najwyższym, ale i do zapraszania do niej innych, do służby na ich rzecz.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |