fot. unpslash/Kenneth Vera

Komentarz do Ewangelii, 30 stycznia 2023

Z Ewangelii na dziś: „A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. Prosiły Go więc złe duchy: «Poślij nas w świnie, żebyśmy mogli w nie wejść». I pozwolił im. Tak, wyszedłszy, duchy nieczyste weszły w świnie. A trzoda około dwutysięczna ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. I potonęły w jeziorze. Pasterze zaś uciekli i rozpowiedzieli o tym w mieście i po osiedlach. A ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie «legion», jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach. Strach ich ogarnął. A ci, którzy widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym, a także o świniach. Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic” (Mk 5, 14-18).  

Bardzo lubię wracać do tej Ewangelii, nie tylko dlatego, że ma charakter rustykalny, ale dlatego, że jest treścią jednej z moich ulubionych chrześcijańskich piosenek rockowych Luxtorpedy: „3000 świń”. W Ewangelii ludzie „proszą”, aby Jezus od nich odszedł, choć lepiej powiedzieć, że „błagali” (gr. parekalesan). Jest kilka możliwych powodów tego błagania. Pierwszy, że uzdrowił pogardzanego poganina, co było dla nich zgorszeniem – wszak prawo żydowskie zabraniało pomagać „obcym”. A może dlatego, że bali się złego ducha, a może z przyczyn finansowych? Przeliczając wartość świń (2000 świń x 120 kg x 10,30 złotych /klasa extra/), wioska straciła prawie 2,5 mln złotych. To bardzo dużo pieniędzy. Nie wiem, jaki był ostateczny powód – może wszystkie trzy jednocześnie. Ten tekst sporo uczy. Oby nigdy pieniądze i inne sprawy nie były dla nas tak ważne, abyśmy Jezusa i Ewangelię „wyrzucili do kosza”, abyśmy Go wręcz błagali, aby od nas odszedł. 

„Dziś homo homini jak świnia świni 

Anno domini modlimy się do wieprzowiny 

Być nie znaczy dla nas już nic 

Tylko mieć żeby żreć, chcieć i pić, tyć, i gnić 

Dziś białe kołnierze racicami grzebią w chlewie 

Business lunch key account jak stairway to heaven 

Nad krawędzią drapaczy chmur 

Pędzą lub lecą w dół 

3000 świń rzuciło się w urwisko 

Oni płakali, stracili wszystko 

3000 świń rzuciło się w urwisko 

Oni płakali, stracili wszystko 

Świat umiera, powoli ginie 

Odrzuca perły wybiera świnie 

Świat umiera, powoli ginie 

Mają swoje prawa, które są dla nich święte 

Chęć posiadania i własne szczęście 

Bóg jest tu w trzech osobach Władza, wpływy, mamona (…). 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze