fot. cathopic

Komentarz do Ewangelii, 4 listopada 2020

Z Ewangelii na dziś: „Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem» (Łk 14, 25-27). 

 

Greckie „oumisei”, można przetłumaczyć nie tylko jako „nienawidzi”, ale także „mieć na drugim miejscu”; wówczas ten tekst brzmi inaczej. Jako uczniowie Jezusa jesteśmy zaproszeni do tego, aby On zajmował w naszym życiu należne mu miejsce  najważniejsze. Jesteśmy zaproszeni do dźwigania krzyża, uszlachetniania się przez różne, czasem mocno nas przerastające przeciwności, a nie ucieczkę od nich. Prośmy Boga o siłę, abyśmy podołali i żyli Nim i Ewangelią, dzień po dniu. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze