Komentarz do Ewangelii, 4 sierpnia 2023
Z Ewangelii na dziś: „Jezus, przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: «Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc u Niego to wszystko?». I powątpiewali o Nim. A Jezus rzekł do nich: «Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony». I niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa” (Mt 13,47-53).
Potrzeba nam pokory i cierpliwości. Bez nich trudno być chrześcijaninem. Bywa że chcielibyśmy, aby nas zauważano wśród najbliższych, żeby widziano, że staramy się żyć Bogiem i Ewangelią. Chcielibyśmy, aby przekonało to wątpiących czy tych zmagających się z jakimś kryzysem. To najczęściej tak szybko nie działa. Potrzeba czasem lat, aby to się stało. Najbliżsi muszą przekonać się, zobaczyć, przez nasz sposób życia, że Bóg nas autentycznie przemienił, że jest dla nas ważny i że jest receptą na spełnione i szczęśliwe życie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |