Komentarz do Ewangelii, 14 listopada 2016

Z Ewangelii na dziś: „Kiedy Jezus przybliżał się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał. Gdy usłyszał przeciągający tłum, wypytywał się, co to się dzieje. Powiedzieli mu, że Jezus z Nazaretu przechodzi. Wtedy zaczął wołać: «Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!»” (Łk 18, 35-38). 

Przekonują mnie te momenty Ewangelii, w których Jezus lituje się nad biedami ludzkimi. Uzdrawia człowieka, który był w tamtych czasach wykluczony ze społeczeństwa, bo przecież jego choroba – jak wielu myślało – była wynikiem grzechu i nie ma co go wspierać. Jednak ten fragment Ewangelii przypomina też te momenty w życiu, kiedy przychodzimy do Boga i prosimy o ulitowanie i o taki „zdrowy”, Chrystusowy wzrok, który pozwala patrzeć z miłością na świat, a szczególnie na ludzi, których spotykamy. 

Zobacz także