Komentarz do Ewangelii, 30 listopada listopada 2016

Z Ewangelii na dziś: „A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim” (Mt 4,20-22). 

 

Zastanawiam się i zazdroszczę Jakubowi i Janowi. Tak zaraz nie chcę iść za Jezusem. Myślę, kombinuję, zastanawiam się, czy warto, jaki to będzie miało skutek, czy się opłaca. Stawiam ciągle siebie i swoje plany przed Bogiem. To nie tak powinno być. Przecież to On jest ważniejszy. 

 

Marcin Wrzos OMI 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze