Komentarz do Ewangelii, 4 czerwca 2018

Z Ewangelii na dziś: „Miał jeszcze jednego – umiłowanego syna. Posłał go do nich jako ostatniego, bo mówił sobie: »Uszanują mojego syna«. Lecz owi rolnicy mówili między sobą: »To jest dziedzic. Chodźcie, zabijmy go, a dziedzictwo będzie nasze«. I chwyciwszy, zabili go i wyrzucili z winnicy. Cóż uczyni właściciel winnicy? Przyjdzie i wytraci rolników, a winnicę odda innym” (Mk 12, 6-9). 

 

Zakamuflowana historia o Mistrzu z Nazaretu. Konkluzja zaskakuje. Jeśli dzierżawcy winnicy (ludzie), zabili Dziedzica (Jezusa), to właściciel winnicy (Ojciec), miałby prawo się zemścić. To logika ludzkiej sprawiedliwości. Jest jednak inaczej. Mamy Boga, którego najważniejszym przymiotem jest miłosierdzie. Uczmy się tego, abyśmy na wszelkie zło nam wyrządzone potrafili reagować po ludzku mało logicznie: miłością, przebaczeniem i pokojem.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze