Komentarz do Ewangelii, 4 marca 2018
Z Ewangelii na dziś: „Kiedy zaś przebywał w Jerozolimie w czasie Paschy, w dniu świątecznym, wielu uwierzyło w Jego imię, widząc znaki, które czynił. Jezus natomiast nie zawierzał im samego siebie, bo wszystkich znał i nie potrzebował niczyjego świadectwa o człowieku. Sam bowiem wiedział, co jest w człowieku” (J 2, 23-25).
Kolejna wielkopostna, niedzielna katecheza, która ma nas przygotować do obchodzenia świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Ewangelia mówi, jak niebezpieczne może być powiązanie świata biznesu, polityki z Bogiem (synagoga jerozolimska, a w zasadzie wejście przed nią było też miejscem politykowania). Trzeba na to uważać. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno. Wielu uwierzyło w Jezusa, bo widziało znaki i cuda, które czynił. To ważna intuicja na dzisiejsze czasy. Pięknie by było, gdyby ludzie patrząc na to, co czynimy, jakie znaki miłości dzieją się wokół nas i dzięki nam, na nowo uwierzyli w Boga.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |