Koronawirus w domach opieki Fundacji im. Brata Alberta
Testy potwierdziły koronawirusa u pojedynczych pracowników i podopiecznych ośrodków opieki stałej, należących do Fundacji im. Brata Alberta – chodzi o placówkę w podkrakowskich Radwanowicach i w Toruniu.
Łącznie w obu placówkach mieszka na stałe 125 podopiecznych. „Dziś wykryto COVID-19 u mieszkańców i pracowników ośrodków stałej opieki, które prowadzi Fundacja im. Brata Alberta” – poinformował w piątek prezes Fundacji im. Brata Alberta ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Chodzi o pojedyncze osoby w jednym z trzech domów w Schronisku Radwanowice oraz w Domu Pomocy Społecznej w Toruniu.
„Kadra nie wraca do rodzin, pozostaje z podopiecznymi przez najbliższe dni. Będą mieć po 12 godzin dyżuru i 12 godzin odpoczynku. Będą się wymieniać co 10 dni” – wyjaśnił prezes fundacji. Jak dodał, zakażenia wśród pracowników mogą pochodzić ze szkół, do których uczęszczają ich dzieci. Testy w kierunku koronawirusa przejdą teraz wszyscy podopieczni w ośrodku w Radawnowicach i Toruniu – w Radwanowicach na stałe mieszka 90 podopiecznych, a w Toruniu – 35.
Ks. Isakowicz-Zaleski podkreślił, że od marca w jednostkach fundacji przestrzegane są zasady bezpieczeństwa, podopieczni pozostają w izolacji, a wychodzą jedynie na teren ośrodków, do ogrodów. Wstrzymane są też odwiedziny. Fundacja im. Brata Alberta prowadzi domy opieki dla osób dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie, działa od 33 lat.
>>> O. Leon Knabit zarażony koronawirusem. Prosi o modlitwę
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |