kard. Karol Wojtyła, fot. PAP/ABACA

Kraków: Kongres Karola Wojtyły „Człowiek nie umarł”

– Karol Wojtyła chciałby nam powiedzieć, że „człowiek nie umarł”, że nie mamy do czynienia z jakimś swoistym rozpuszczeniem człowieka w środowisku, w społeczeństwie, w technosferze. Nie! Człowiek, osoba ludzka istnieje jako rzeczywistość autonomiczna, wyjątkowa, niepowtarzalna, wartościowa, obdarzona godnością – powiedział ks. prof. Grzegorz Hołub podsumowując Kongres Karola Wojtyły, który w dniach 19-20 maja odbywał się w Krakowie.

18 wykładów w 6 sesjach, dyskusje panelowe i kuluarowe złożyły się na Kongres Karola Wojtyły, który w dniach 19-20 maja odbywał się w Krakowie. Wybitni wojtyłolodzy z różnych ośrodków akademickich w Polsce, ale także na świecie (USA, Filipiny, Hiszpania) poddali analizie postępujące zainteresowanie człowiekiem, które u Karola Wojtyły rozwijało się od etapu literatury, poezji, teologii, później etyki i konsekwentnie doszło do dojrzałej filozofii osoby ludzkiej.

Prof. Marek Czachorowski zwrócił uwagę, że dość często zapomina się, że Karol Wojtyła był etykiem, czyli naukowo zajmował się filozofią moralności. – A bez porządnie uprawianej etyki nie ma porządnej rozmowy, a my cały czas prowadzimy ze sobą jakieś spory etyczne – o czymś w dziedzinie dobra i zła moralnego przekonujemy. Jeżeli nie mamy zreflektowanej etyki, czyli takiej sprawności porządnego uzasadnienia ocen moralnych, to mamy problemy z tą komunikacją – zaznaczył etyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego dodając, że Karol Wojtyła to „wyspa na oceanie bezradności etycznej”.

– Według mnie i znawców tematu mamy skarb i trzeba, żeby on przemówił, żeby przemówił językiem zrozumiałym. Powinniśmy się do tego mistrzostwa przybliżać, więc potrzeba nam takich konferencji, które przedstawiają, o co chodziło temu wybitnemu etykowi – mówił prof. Czachorowski. Zwrócił uwagę, że Karol Wojtyła swoją antropologię filozoficzną stworzył dla etyki, na użytek sporu na temat antykoncepcji i tego, co służy, a co nie służy miłości małżeńskiej.

Etyk z KUL-u dodał, że priorytetowy w pojmowaniu człowieka i moralności jest racjonalizm. – Potrzeba nam rzucenia światła na życie moralne, na życie człowieka, a nie wbijania czegoś w głowę, indoktrynacji jakiejkolwiek – skądkolwiek by ona nie pochodziła, jeśli brakuje uzasadnienia, to jest jakaś indoktrynacja. Nie ma porządnego życia moralnego, jeśli nie ma porządnie funkcjonującego rozumu. Gdy nasz intelekt szuka kluczy do życia moralnego w medycynie czy w jakiejś inżynierii społecznej, to staje się bezradny wobec potęgi mass mediów i Big Tech’u – mówi prof. Marek Czachorowski zachęcając do odkrywania i rozumienia myśli etycznej Karola Wojtyły.

>>> Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy – 105 lat temu urodził się Karol Wojtyła

fot. Vatican Media

Ks. prof. Grzegorz Hołub, kierownik Katedry Karola Wojtyły na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie i współorganizator Kongresu, zwrócił uwagę, że w czasie spotkania dochodziło do gorących dyskusji między jego uczestnikami, które personalista z UPJPII nazywa „starciem interpretacyjnym” dotyczącym rozumienia myśli Karola Wojtyły. Jako przykład wskazał wątpliwości dotyczące tego, na ile Karol Wojtyła był myślicielem tomistycznym, a na ile personalistą sui generis.

– Ten problem w dyskusjach wojtyłowskich trwa od lat. Ożył na naszym Kongresie, co oznacza, że nie jest to tylko problem teoretyczny, ale potrzebujemy dowiedzieć się na ile Karol Wojtyła był zakorzeniony w filozofii klasycznej, bo to ma mocny wpływ na to, jak rozumiemy jego propozycje w kontekście aplikacji jego idei do konkretnych problemów – zaznaczył ks. prof. Hołub.

Jakie pytania o człowieka dziś stawiałby Karol Wojtyła? – Przede wszystkim chciałby nam powiedzieć, że „człowiek nie umarł”, że nie mamy do czynienia z jakimś swoistym rozpuszczeniem człowieka w środowisku, w społeczeństwie, w technosferze. Nie! Człowiek, osoba ludzka istnieje jako rzeczywistość autonomiczna, wyjątkowa, niepowtarzalna, wartościowa, obdarzona godnością – podkreślił ks. prof. Hołub.

Dodał, że we współczesnym świecie człowiek nie powinien mieć poczucia winy, że „jest kim jest”. – Istnienie człowieka nie jest żadnym zagrożeniem ani dla środowiska, ani dla społeczeństwa, ani dla technosfery. Jest wprost przeciwnie – dojrzałe, ale i odważne myślenie przez pryzmat osoby jest szansą dla tych problemów, z którymi się spotykamy. Myślę, że Karol Wojtyła pozostałby jasnym, mocnym personalistą i równocześnie zachęcałby nas, aby nie bać się wchodzić w te problemy współczesne, czasami bardzo trudne, szokujące, nawet jeśli nie znamy od razu odpowiedzi; wchodzić z mocnym przekonaniem, że człowiek jest osobą, że posiada swoją godność, że nie jest przekleństwem tego świata, ale jest dla niego szansą – zaznaczył personalista z UPJPII.

Zauważył, że choć Karol Wojtyła – Jan Paweł II nie spotkał się z szeregiem problemów, które pojawiły się w ostatnich dekadach takich jak sztuczna inteligencja, transhumanizm, przeakcentowanie roli środowiska, to w jego myśli filozoficznej, etycznej, antropologicznej jest duży potencjał do tego, aby podjąć te trudne problemy współczesności i na jakimś etapie wypracować odpowiedzi, które „będą odpowiedziami wcześniej czy później udzielonymi przez samego Wojtyłę”. – To już jest trochę odważne, ale Karol Wojtyła był odważną postacią. Mówił: „Nie lękajcie się otworzyć drzwi Chrystusowi” – nie lękajcie się przyjąć prawdy o człowieku, nie lękajcie się bycia osobami ludzkimi, nie lękajcie się spotkania, myślenia. Chrystus też by powiedział: nie lękajmy się myślenia, odważnego myślenia – podsumował ks. prof. Grzegorz Hołub.

I Kongres Karola Wojtyły został zorganizowany przez Fundację Collegium Voytylianum, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie, Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie i Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach. Odbywał się w dniach 19-20 maja w auli Instytutu Teologicznego Księży Misjonarzy przy ul. Stradomskiej 4 w Krakowie. Zapis wykładów i dyskusji dostępny na kanale Collegium Voytylianum w serwisie YouTube

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze