Kraków: Orszak Trzech Króli dla osób w kryzysie bezdomności
Krakowski Orszak Trzech Króli od lat wspiera osoby w kryzysie bezdomności. Prowadzona corocznie 6 stycznia kwesta przeznaczona jest na program mieszkaniowy prowadzony przez Dzieło Pomocy św. Ojca Pio w Krakowie.
Orszak w Krakowie podzielony jest na trzy człony: azjatycki, afrykański i europejski, które z różnych stron miasta zmierzają do szopki na Rynku Głównym, gdzie łączą się we wspólnym pokłonie Nowonarodzonemu. Nie idą z pustymi rękami. Od lat krakowski Orszak wspiera osoby w kryzysie bezdomności, którymi opiekuje się Dzieło Pomocy św. Ojca Pio.
>>> Orszak Trzech Króli w ok. 800 miastach w Polsce i na świecie
Osoby w kryzysie bezdomności zaangażowane
Nie są one jednak wyłącznie odbiorcami darów. W Centrum Integracji Społecznej wykonano żłóbek, kadzielnicę, osoby bezdomne przygotowują również kadzidła rozdawane na orszaku. W siedzibie Dzieła odbywają się spotkania organizacyjne przed Orszakiem, wolontariusze przebierają się w azjatyckie stroje, niosą gongi. – Orszak jest jedną z największych akcji, jakie prowadzimy w ciągu roku i jedyną tego typu, jeśli chodzi o pieniężną zbiórkę publiczną – wyjaśnia Justyna Nosek z Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.Osoby
– Sytuacja Pana Jezusa po narodzinach była podobna do tej, w jakiej znajdują się nasi podopieczni. On również był pozbawiony dachu nad głową, cierpiał chłód. Nie było dla Niego miejsca w gospodzie i dla naszych państwa też nie ma miejsca w gospodzie dzisiejszego społeczeństwa. Są wykluczani, patrzy się na nich z niechęcią – podkreśla.
Dzień Objawienia Pańskiego jest więc okazją, by uczestnicy orszaku złożyli Nowonarodzonemu dary tak, jak składali je mędrcy ze Wschodu. W twarzach osób doświadczających bezdomności odkrywają oblicze cierpiącego Jezusa.
Mieszkania dla osób w kryzysie bezdomności
Co roku kwesta w Krakowie przeznaczona jest na ten sam cel, czyli prowadzenie mieszkań dla osób bezdomnych.
– Dziś mamy ich 13, między innymi dzięki funduszom, które pochodzą z orszaku. Startowaliśmy w 2012 roku z dwoma mieszkaniami i trzeba powiedzieć, że dzięki tej formie wsparcia kilkadziesiąt osób ma schronienie, które jest ważne zwłaszcza o tej porze roku – mówi J. Nosek.
Rekordowa zbiórka w 2020 roku przyniosła ponad 75 tys. zł. W ubiegłorocznym orszaku udało się uzbierać 63 tys. zł. Dlaczego Dzieło stawia na mieszkania? Odpowiedź jest prosta: ten sposób pomocy jest skuteczny.
– Pamiętam, jak po pierwszej nocy spędzonej w nowym miejscu do pokoju wpadło słońce. Wstałam, zrobiłam sobie kawę. Zaczęłam szykować się do pracy. Jak normalny człowiek. Z kranu popłynęła ciepła woda. I wtedy poczułam się naprawdę szczęśliwa – opowiada pani Dominika.
Dla niej najważniejsze jest to, że mając dach nad głową, może krok po kroku realizować plan przygotowany na terapii: znaleźć lepszą pracę, starać się o mieszkanie socjalne, na nowo nawiązać relację z córką… oraz podać dalej otrzymane dobro.
„Najpierw mieszkanie”
Dzieło wprowadza na terenie Polski innowacyjny projekt „Najpierw mieszkanie”, którego kolebką są Stany Zjednoczone.
– Jest inny od typowych programów, w których osoba bezdomna ma szansę zamieszkać po przejściu całego procesu pomocowego. Tu jest trochę inaczej, bo osoba bezdomna otrzymuje mieszkanie już na początku – tłumaczy J. Nosek.
W projekcie biorą udział osoby długotrwale bezdomne z minimum trzyletnim okresem bezdomności, żyjące wiele lat na ulicy uzależnione od alkoholu, z zaburzeniami psychicznymi, nie wymagające jednak hospitalizacji, które wyraziły zgodę na udział w projekcie. Osoby te z różnych przyczyn (m.in. historii bezdomności, poziomu funkcjonowania, rodzaju zaburzeń) nie są w stanie korzystać ze wsparcia placówek. Pierwszym etapem pomocy jest umożliwienie im zamieszkania.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |