Ks. prof. Przygoda: wojna jest źródłem najgorszych form ubóstwa

Do przezwyciężenia ubóstwa potrzebne jest długofalowe zaangażowanie społeczne, oparte na zasadzie solidarności i sprawiedliwości – powiedział ks. prof. Wiesław Przygoda, konsultor Komisji Charytatywnej KEP z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Ubogich, który będzie obchodzony w niedzielę, 13 listopada, pod hasłem: „Chrystus dla was stał się ubogim”.

Ks. prof. Przygoda, który był gościem Radia Plus Radom nawiązał do słów Chrystusa, że „ubogich macie zawsze u siebie”. Stwierdził też, że słowa te są wciąż aktualne, również w naszych czasach. Dodał, że jeszcze trzy lata temu wydawało się, że problem skrajnego ubóstwa mamy już za sobą, że dzięki nowym programom pomocy społecznej, rządu i samorządu udało się mocno ograniczyć ubóstwo zwłaszcza w środowisku najbardziej wrażliwym, w środowisku dzieci. – Niestety, najpierw pandemia COVID-19, następnie wojna w Ukraina, a w konsekwencji światowy kryzys energetyczny przywołały na nowo widmo ubóstwa – powiedział kierownik Katedry Teologii Charytatywnej KUL.

Ks. Przygoda przypomniał, że w tegorocznym orędziu na Światowy Dzień Ubogich papież Franciszek przywołuje koszmar wojny w Ukrainie, która niesie śmierć i zniszczenie. Mówił, że wojna jest „rzeczywiście źródłem najgorszych form ubóstwa, jakie można sobie tylko wyobrazić”. – Niesie śmierć i sieroctwo, okaleczenia, ale często pozostaje trwałe kalectwo na całe życie. Wojna niesie bezdomność, głód, brak perspektyw na wykształcenie, czy znalezienie pracy. W konsekwencji zmusza człowieka do emigracji, która znowu staje się źródłem nowych form ubóstwa. Przy tej okazji chciałbym podziękować wielu naszych rodakom, rodzinom, klasztorom, zakonom, seminariom duchownym i wielu stowarzyszeniom za okazaną pomoc Ukraińcom – powiedział ks. Przygoda.

Przezwyciężanie ubóstwa

Nawiązując do orędzia powiedział, że do przezwyciężenia ubóstwa potrzebne jest długofalowe zaangażowanie społeczne oparte na zasadzie na solidarności i sprawiedliwości.

Ks. Przygoda powiedział, że Chrystus pozostaje dla nas najlepszym wzorem do naśladowania, dlatego nie wolno nam nigdy gardzić ubogimi. Trzeba ich zauważyć, znaleźć dla nich czas, pocieszające słowa a niekiedy trzeba koniecznie im pomóc materialnie lub duchowo. Mówił, że ubodzy są nam stale potrzebnie, aby przez nich sam Chrystus nas ubogacał swoją miłością, która nigdy nie przemija, lecz trwa na wieki.

– Niech nie ostygnie wrażliwość społeczna w Kościele, niech troska o ubogich będzie wciąż żywa – zakończył konsultor Komisji Charytatywnej KEP.

>>> Orędzie papieża Franciszka na VI Światowy Dzień Ubogich

Zobacz także