Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Ks. Urbańczyk: powinniśmy być czujni wobec wykorzystywania uchodźców

„Musimy być czujni wobec ryzyka porwań i wykorzystywania ukraińskich uchodźców” – powiedział stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy OBWE, ks. Janusz Urbańczyk.

Podczas sesji poświęconej ochronie i pomocy ofiarom handlu ludźmi zwrócił uwagę, że rządy powinny skuteczniej działać, by przeciwstawiać się temu procederowi. Obecnie potrzebne jest lepsze prawo, aby chronić ofiary w krajach pochodzenia, tranzytu i przeznaczenia. Państwa powinny łączyć siły z organizacjami pozarządowymi i społeczeństwem obywatelskim. Świadomość wagi tych wysiłków jest obecna także w Kościele. Walczy on o zapewnienie ofiarom schronienia i pomaga im w ponownym odnalezieniu się w społeczeństwie.

„Wysiłki te tworzą środowisko, w którym ofiary są przyjęte, chronione i otoczone opieką, a także wspiera się ich uzdrowienie i reintegrację” – zaznaczył ks. Urbańczyk.

Ważnym aspektem społecznym jest też przeciwdziałanie kulturze obojętności i wykluczenia, przez którą cierpią ofiary handlu ludźmi. Jak powtarza Papież Franciszek, konieczne jest przyjmowanie, towarzyszenie, obrona i solidarność. Rządy muszą działać, by lepiej wdrażano je w życie.

>>> Caritas Europa: uwaga na handel ludźmi na granicy

Eksperci Rady Europy od momentu narastania fali uchodźców z Ukrainy przestrzegają przed „lukratywnym biznesem przemytu ludzi, w celu wykorzystania ich do prostytucji, przymusowej pracy oraz handlu organami”. Jak stwierdziła Petya Nestorova, sekretarz wykonawcza w Radzie Europy, w ostatnich latach odnotowywano od 200 do 300 tys. zidentyfikowanych ofiar tego procederu rocznie, także na Ukrainie. UNICEF z powodu fali uchodźców, uruchamia we współpracy z władzami specjalne punkty wsparcia Blue Dots, czyli bezpieczne przestrzenie wzdłuż przejść granicznych, które zapewniają dzieciom oraz rodzinom kluczowe informacje i praktyczną pomoc w podróży. 34 punkty powstają w Polsce, a kolejne w Mołdawii, Rumunii, Białorusi, Węgrzech i Słowacji.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze