fot. Archiwum Ochronki Sióstr Służebniczek
Łeba: święty Mikołaj na świątecznym jarmarku bożonarodzeniowym
6 grudnia parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łebie przeżywała odpust związany ze wspomnieniem św. Mikołaja. Suma odpustowa zainaugurowała miejski jarmark świąteczny, na którym znalazło się także związane z parafią stoisko „Ochronka i Przyjaciele”.
Święty Mikołaj kojarzony jest na całym świecie z podarunkami i pomocą dla ubogich. W parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łebie wspomina się go także jako szczególnego patrona ludzi morza. W prezbiterium oblackiego kościoła znajduje się obraz, na którym święty biskup ratuje rozbitków na morzu.

Początek grudnia w Łebie kojarzony jest także z pewną lokalną tradycją. Jak opowiada proboszcz oblackiej parafii, o. Adam Jaworski OMI, od wielu lat w tych dniach organizowany był Festiwal Pomuchla (z jęz. kaszubskiego „dorsza”). Z kolei świąteczny jarmark przy ulicy Kościuszki w Łebie jest nową inicjatywą, odbywał się bowiem dopiero po raz drugi. W tym roku wydarzenie (które miało miejsce w dniach 6-7 grudnia) udało się połączyć z parafialnym odpustem.
– Parafia wyszła naprzeciw potrzebom lokalnej społeczności. Msza św. odpustowa odprawiona została o godz. 11.00, a po niej odbył się wspólny przemarsz na bożonarodzeniowy jarmark w towarzystwie samego świętego Mikołaja – opowiada o. Adam Jaworski OMI. – Oczywiście szedł z nami prawdziwy święty, biskup Mikołaj – dodaje proboszcz.

Na świątecznym jarmarku w Łebie jedno ze stanowisk – nr. 17 – było szczególnie związane z oblacką parafią. Choć, jak zaznacza o. Adam Jaworski OMI, wielu parafian prowadziło swoje stoiska. Natomiast na wspomnianym stoisku nr. 17 „Ochronka i Przyjaciele” można było nabyć ręcznie wykonane ozdoby świąteczne.






Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli do Łeby zaraz po II wojnie światowej, w 1945 r. XVI-wieczna reformacja zepchnęła do głębokiej defensywy prężnie niegdyś działający Kościół katolicki w Łebie. W tym niewielkim, nadbałtyckim miasteczku proces przechodzenia ludności na protestantyzm był rozciągnięty w czasie, a gmina ewangelicka (luterańska) ze stałym duszpasterzem ukształtowała się ok. 1550 r. Katolicy żyli tu razem z luteranami w zgodzie. Z upływem lat parafia katolicka uległa rozwiązaniu. Po zakończeniu II wojny św. Łeba znalazła się w granicach Polski. Wraz z osadnikami napływającymi nad Bałtyk przybyli pierwsi oblaci, którzy podjęli pionierską pracę ewangelizacyjną w odzyskanej Łebie. Wpierw wykorzystywano do duszpasterstwa salę gimnastyczną (obecnie kino “Rybak”). Władze miejskie dały zielone światło, a wierni zadeklarowali daleko idącą pomoc w adaptacji obiektu. W całym mieście nie było wówczas odpowiedniego obrazu sakralnego, który można by zawiesić na ołtarzu. O pomoc poproszono mieszkającego w mieście niemieckiego malarza ekspresjonistę, Maxa Pechsteina, który namalował duży obraz Matki Bożej, z czasem przeniesiony z kaplicy do kościoła, który przed swoim wyjazdem z Łeby ewangelicy, w 1946 r., przekazali katolikom. Kościół pw. św. Mikołaja (budowany od 1683 r.) został poświęcony Wniebowzięciu Najświętszej Marii Panny. Oblaci posługiwali także w sąsiedniej Białogardzie. Mieszkający tu oblaci są zaangażowani w duszpasterstwo parafialne, rekolekcyjne, a w wakacje szczególnie w duszpasterstwo turystów, prowadząc m.in. serie wczasorekolekcji czy organizując wydarzenia kulturalne. Aktualnym przełożonym domu jest o. Adam Jaworski OMI.
Antoni Jezierski
| Galeria (6 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
| Zobacz także |
| Wasze komentarze |
Poznań, Gorzów Wlkp., Zahutyń, Wrocław: oblackie parafie obchodziły uroczystość Niepokalanego Poczęcia
Adwent pośród ruin: głos z katolickiej parafii w Gazie
Cud za wstawiennictwem św. Juana Diego





Wiadomości
Wideo
Modlitwy
Sklep
Kalendarz liturgiczny