Fot. (poglądowe) wikimediacommons/Autorstwa Julian Herzog, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=39204080

Litwa: samolot PLL LOT wypadł z pasa startowego na lotnisku w Wilnie

Samolot PLL LOT wypadł z pasa startowego na lotnisku w Wilnie; pas startowy portu jest tymczasowo zamknięty – poinformował w środę Urząd Lotnictwa Cywilnego Litwy. Jak podał rzecznik PLL LOT, na pokładzie znajdowało się 63 pasażerów; wszyscy bezpiecznie opuścili samolot.

Samolot Embraer E170STD przyleciał do Wilna z warszawskiego Lotniska Chopina.

– Dzisiaj o godz. 13:43 na lotnisku w Wilnie samolot linii LOT, który przyleciał z Warszawy, numer lotu LO771, zjechał z pasa startowego podczas kołowania w kierunku płyty postojowej – powiedział przedstawiciel Litewskich Portów Lotniczych Tadas Vasiliauskas.

Na stronie Flightradar24 widać, że samolot znajduje się po północnej stronie lotniska w Wilnie. Przy samolocie stoi kilka samochodów serwisowych, w tym wóz strażacki. Pasażerowie są wysadzani z samolotu.

Pas startowy lotniska w Wilnie jest tymczasowo zamknięty co najmniej do godziny 17.

Samoloty lecące do Wilna są kierowane do innych portów lotniczych.

>>> Liczba klientów galerii handlowych spadła w tym roku o blisko 7 proc.

Jak poinformował w środę na portalu X rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski, samolot wykonujący rejs LO771 z Warszawy do Wilna „opuścił utwardzoną nawierzchnię drogi kołowania” podczas końcowej fazy dobiegu. Dodał, że na pokładzie maszyny znajdowało się 63 pasażerów oraz czterech członków załogi.

Przekazał też, że po wylądowaniu wszyscy pasażerowie bezpiecznie opuścili pokład przy użyciu podstawionych schodów i zostali przewiezieni do terminala, a rejs powrotny z Wilna do Warszawy został skasowany. „Służby techniczne PLL LOT, we współpracy z służbami operacyjnymi lotniska w Wilnie, dokonują obecnie oceny sytuacji” – dodał rzecznik przewoźnika.

Jak podało biuro prasowe PLL LOT informacje dotyczące kolejnych połączeń PLL LOT do Wilna będą przekazywane na bieżąco. (PAP)

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze