Fot. PAP/EPA/TRACIE VAN AUKEN

Londyńska policja: usunięcie zdeprawowanych funkcjonariuszy może zająć lata

Londyńska policja metropolitalna poinformowała we wtorek, że z powodu rażących uchybień lub podejrzenia popełnienia przestępstw ponad 1000 jej funkcjonariuszy jest obecnie zawieszonych lub pełni obowiązki w ograniczonym zakresie, a oczyszczenie jej szeregów z nich może zająć dwa lata.

Usuwanie z policji metropolitalnej nieuczciwych funkcjonariuszy, to efekt kilku głośnych skandali, które miały miejsce w ostatnich latach. Najbardziej bulwersujące dotyczyły Wayne’a Couzensa, policjanta, który w marcu 2021 r. uprowadził, zgwałcił i zamordował przypadkowo spotkaną młodą kobietę, oraz Davida Carricka, który okazał się seryjnym gwałcicielem. W marcu tego roku opublikowany został niezależny raport, w którym zarzucono londyńskiej policji instytucjonalny rasizm, mizoginię i homofobię.

Jak poinformował we wtorek zastępca wicekomisarza Stuart Cundy, który odpowiada za sprawy profesjonalnego zachowania, obecnie zawieszonych jest 201 funkcjonariuszy, a 860 kolejnych wykonuje swoje obowiązku z ograniczonym zakresie. „To ponad 1000 funkcjonariuszy policji – prawie tyle, co niewielkie policje w innych miejscach w kraju. Jest to znacząca liczba, dlatego komisarz i ja, a także inni, wiemy, że musimy działać tak szybko, jak to możliwe” – oświadczył.

>>> Raport ONZ i WHO: od maja do września w Sudanie w obozach dla uchodźców umarło 1200 dzieci

W londyńskiej policji metropolitalnej służy około 34 tys. funkcjonariuszy, co oznacza, że jest ona największą ze wszystkich policji w Zjednoczonym Królestwie.

Cundy powiedział również, że w ciągu ostatniego roku wyrzuconych ze służby zostało 100 policjantów, co oznacza wzrost o dwie trzecie w stosunku do poprzednich lat, liczba zawieszonych wzrosła prawie trzykrotnie w stosunku do września 2022 r., gdy było ich 69, a 275 funkcjonariuszy czeka obecnie na przesłuchanie w związku z zarzutami rażących uchybień, co jest dwukrotnym wzrostem w ciągu roku, przy czym znaczący odsetek tych spraw dotyczy przemocy seksualnej lub przemocy domowej.

Poinformował również, że planowane jest przeprowadzenie około 30 przesłuchań w sprawie uchybień i 30 przesłuchań w sprawie rażącej niekompetencji każdego miesiąca, co oznacza, że około 60 funkcjonariuszy miesięcznie może zostać zwolnionych. „To zajmie rok, dwa lata lub więcej, aby wykorzenić tych, którzy są zdeprawowani” – przyznał.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze