Magda Linette, fot. EPA/JAMES ROSS

Magda Linette w ćwierćfinale Australian Open!

Sensacja stała się faktem! Magda Linette wygrała z Caroline Garcią, czwartą rakietą rankingu WTA 7:6(3), 6:4 i awansowała do ćwierćfinału Australian Open. To największy sukces 30-letniej tenisistki w dotychczasowej karierze. Jej nazwisko może być synonimem ciężkiej pracy i nieustannej walki o spełnienie swoich marzeń. O półfinał Polka powalczy z Czeszką Karoliną Pliskovą.

Najlepszym osiągnięciem Linette do tej pory była trzecia runda każdego z turniejów wielkoszlemowych. Tym razem – w Australian Open – Polka dotarła już do ćwierćfinału, bo wyeliminowała turniejową „czwórkę” Caroline Garcię. Poznanianka wyszła na kort bez żadnych kompleksów. Była cierpliwa, dokładna i miała świetny plan na to spotkanie. Jej konkurentka – Francuzka – po kapitalnym początku była zaskoczona za sprawą metamorfozy, jaką przeszła Linette w dosłownie kilka minut. Po wcześniejszym odpadnięciu z turnieju Igi Świątek i Huberta Hurkacza Linette jest ostatnią Polką w turnieju singlowym.

fot. EPA/JAMES ROSS

Linette w poprzedniej rundzie pokonała zajmującą 18. miejsce w rankingu WTA Rosjankę Jekatierinę Aleksandrową 6:3, 6:4. Już tamten wynik był jej największym dotychczasowym sukcesem. Nigdy wcześniej nie dotarła bowiem do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju. W 1/8 finału Australian Open rywalką naszej reprezentantki była Carolina Garcia. – Caroline jest bardzo agresywną tenisistką i jest aktualnie w dobrej formie – zapowiadała poznanianka, której w konfrontacji z czwartą rakietą rankingu WTA nie dawano zbyt wiele szans.

Magda Linette (Polska) i Caroline Garcia (Francja), fot. EPA/JAMES ROSS

W środę poznanianka zmierzy się z Karoliną Pliskovą. Czeszka, która wraca do dobrej formy, będzie faworytką w walce o półfinał, ale przy takiej dyspozycji poznanianki zwycięstwo jest w jej zasięgu.

Galeria (2 zdjęcia)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze