fot. PAP/EPA/CIRO FUSCO

Manifest teologów: niech basen Morza Śródziemnego stanie się kolebką nadziei

Dziś obraz rozbitej łodzi być może najlepiej oddaje, czym jest basen Morza Śródziemnego, bo dla wielu stał się on grobem – piszą teologowie w manifeście „Dla teologii regionu Morza Śródziemnego” ogłoszonym w Marsylii.

W ten sposób chcą dać początek poważnej refleksji intelektualnej, która, pozostając w bliskości z rzeczywistością, będzie służyć tworzeniu sieci między Kościołami śródziemnomorskimi i budowaniu pokoju. Manifest podpisali teologowie pochodzący z różnych krajów, zebrani na trwającym szczycie śródziemnomorskim. Przypominają, że basen Morza Śródziemnego to „kolebka historii, religii, migracji, wymiany ekonomicznej i kulturalnej a także szlaków pokoju i rozwoju”.

>>> Papież o sytuacji migrantów przybywających na Lampedusie: okrucieństwo i straszliwy brak człowieczeństwa

Przezwyciężyć «rozwód» między teologią a działaniem duszpasterskim

Dziś jednak stanowi on obraz rozbicia cywilizacji. Dlatego też teologowie chcą dać impuls ku szerzeniu się braterstwa, między samymi chrześcijanami, jak i z ludźmi z innych wspólnot.

„Dialogowi z innymi tradycjami religijnymi musi towarzyszyć dialog z kulturami i z różnymi podejściami poznawczymi do głębokich pytań, które dotyczą życia istot ludzkich” – podkreślają autorzy.

Jak wskazują, „duszpasterze i teologowie, wraz z resztą ludu Bożego, pragną przezwyciężyć to, co papież Franciszek wielokrotnie nazywał «rozwodem» między teologią a działaniem duszpasterskim”. Dlatego zachęcają do kreatywności i szukania nowych dróg współpracy. Konkretnym obszarem zaangażowania jest ewangeliczna troska o zmarginalizowanych. Nie jest możliwe uprawianie teologii „bez przypominania o potrzebie ludzkiego i mądrego zarządzania przepływami migracyjnymi, takiego, które nie wykorzystuje migracji jako pionka na szachownicy międzynarodowej geopolityki, ale wie, jak przyjąć ten impuls, który pomaga realnie uświadomić sobie wyzwania naszych czasów i przyjąć szersze pojęcie obywatelstwa” – czytamy w manifeście.

Autorzy podkreślają, że prawdziwym sensem obywatelstwa jest posiadanie możliwości do wkładu w życie swojego kraju, bez wglądu na pochodzenie czy wyznawaną religię. Kluczowe jest zaangażowanie obywatelskie tak, by przezwyciężyć logikę rezygnacji i przeciwdziałać się szerzeniu korupcji w życiu społecznym i gospodarczym. Autorzy kończą manifest życzeniem: niech basen Morza Śródziemnego powróci do bycia kolebką nadziei, kolebką i obietnicą możliwego braterstwa.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze