Marcin Perłowski: w tym roku Marsz dla Życia i Rodziny będzie mieć pazur [PODKAST]
Pod hasłem „Zjednoczeni dla życia, rodziny, Ojczyzny” w niedzielę, 16 czerwca, odbędzie się w stolicy XIX Narodowy Marsz dla Życia i Rodzin. Jego uczestnicy przejdą w południe z placu Trzech Krzyży w kierunku Belwederu. W wydarzeniu weźmie udział wiele organizacji pro-life. Jego głównym organizatorem jest Centrum Życia i Rodziny. Jego dyrektor – Marcin Perłowski – podkreśla, że „w obecnej sytuacji politycznej tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny musi mieć swój pazur, będzie głosem sprzeciwu wobec prac Sejmu nad ustawami liberalizującymi prawo aborcyjne„.
– Gdy w marcu ogłosiliśmy termin i hasło Marszu, zgłosili się do nas ludzie z miejscowości, w których do tej pory takich wydarzeń nie organizowano – dodaje dyrektor Centrum Życia i Rodziny. W ten sam dzień ulicami polskich miast przejdzie kilkanaście Marszów dla Życia i Rodziny. Poza Warszawą także m.in. w Gdańsku, Krakowie, Katowicach, Bełchatowie, Zduńskie Woli, Kościanie i w Radomiu.
Wyzwanie, którego nie można nie podjąć
– Uświadamianie ludzi, czym jest aborcja jest naszym zadaniem. To zadanie bardzo trudne, ale trzeba to robić. To wyzwanie, którego nie można nie podjąć, to jest nasz zobowiązanie – dodaje rozmówca misyjne.pl. – Katolicy powinni być głosem tych, którzy głosu nie mają, głosem nienarodzonych – dodaje.
W czasie rozmowy padło pytanie, czy jest tak, że liczba Marszy dla Życia rośnie, ale jednocześnie większość społeczeństwa „maszeruje” w innym kierunku. Badania opinii publicznej, ale też ostatnie wybory parlamentarne pokazują, że coraz więcej jest tych, którzy chcą liberalizacji prawa w tym zakresie. – Faktem jest to, że coraz więcej ludzi w Polsce ma większą akceptację dla aborcji, ale rolą Marszów dla Życia jest przypominanie, że życie zaczyna się w chwili poczęci. Marsze na pewno przyczyniły się do zwiększenia świadomości, czym jest aborcja. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku był owocem m.in tych wydarzeń – odpowiada Marcin Perłowski.
Wolność a życie
Dyrektor Centrum Życia i Rodziny podkreśla, że w publicznej dyskusji o aborcji pojawia się narracja, w której duży nacisk kładzie się na aspekt osobistej wolności. – Są ludzie, którzy w ramach tej narracji potrafią powiedzieć: „Jestem przeciwko aborcji, ale najważniejsza jest wolność wyboru”. To zdanie oparte jest na fałszu, opiera się na stanowisku, że wolność jest wyższą wartością niż życie człowieka – wyjaśnia. Marcin Perłowski dodaje, że najnowszy list pasterski biskupów (który będzie odczytywany w kościołach w najbliższą niedzielę) przypomina o najważniejszych zasadach dotyczących ochrony życia.
Zobacz też >>> Biskupi: nikt nie ma prawa decydować o życiu drugiego człowieka [LIST]
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |