
Fot. Justyna Nowicka/Misyjne Drogi
Mateusz Gołas OMI: Kościół w Belgii łączy Polaków [PODKAST]
Mateusz Gołas OMI – kleryk ze zgromadzenia misjonarzy oblatów aby upewnić się w swoim powołaniu, postanowił wyjechać na misje i poprosił przełożonych o możliwość odbycia rocznego stażu. Został skierowany do Belgii. A o tamtejszej kościelnej rzeczywistości opowiedział w rozmowie z Karoliną Binek.
– W Belgii katolicyzm i chrześcijaństwo nie są aż tak powszechne jak u nas w Polsce. Ale niestety my tutaj zmierzamy do tego samego, co jest w Belgii. Są wierni. Ale Belgowie chodzą do kościoła raczej bardziej ze względu na kulturę. Z kolei Kościół łączy tam Polaków – zauważa Mateusz.
>>> Sławomir Zbierański OMI: chcę ofiarować się Jezusowi już na zawsze
– Dzięki temu stażowi ja też się nawracam. Dla mnie wiele rzeczy jest już codziennością. A tam dla ludzi czasami jakieś oczywistości to nowość. Myślę, że Polacy na emigracji bardzo doceniają to, że mogą chodzić do polskiej parafii, mimo że na co dzień spotykają się z inną kulturą. Dla nich taka wspólnota jest jak rodzina – dodaje.
Ponadto w rozmowie kleryk wspomniał:
- o tym, jak wyglądają jego zadania na stażu
- o różnicach między wiarą Belgów a wiarą Polaków
- o tym, który element z tamtejszej parafii przeniósłby chętnie do Polski
- o tym, co dał mu ten staż i jak wpłynął na jego wiarę.
Całej rozmowy można posłuchać poniżej:




Galeria (4 zdjęcia) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |