Metropolita Hilarion: jedność między Rosyjskim Kościołem Prawosławnym a Kościołem Ukraińskim jest zachowana
„Jedność między Rosyjskim Kościołem Prawosławnym a Kościołem Ukraińskim jest zachowana i będziemy nadal umacniać tę jedność, będziemy nadal modlić się za nasz Święty Zjednoczony Kościół Prawosławny” – stwierdził metropolita Hilarion, przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Stosunków Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego. Skomentował w ten sposób uchwałę Soboru Lokalnego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (Patriarchatu Moskiewskiego) z 27 maja br.
W krótkiej wypowiedzi wideo, wyemitowanej 28 maja metropolita Hilarion stwierdził:
„Wczoraj odbyło się zgromadzenie duchownych i świeckich Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego. Potwierdziło to status, jaki Kościół ten posiada od 1990 roku, kiedy to otrzymał tomos [dekret] o autokefalii od Jego Świątobliwości Aleksego II, Patriarchy Moskwy i Wszechrusi. Dziś wiele wrogich sił próbuje zniszczyć ten Kościół. Schizmatycy próbują przejąć jego własność, władze ukraińskie zorganizowały prześladowanie tego Kościoła, w wielu regionach Ukraiński Kościół Prawosławny (Patriarchatu Moskiewskiego – przyp. KAI) jest zakazany, jego kościoły są zamykane na kłódki, organizowane są naloty na jego świątynie.
>>> Abp Szewczuk: świat musi zdać sobie sprawę z niebezpieczeństwa pandemii „rosyjskiego świata”
Wczorajszymi decyzjami Ukraiński Kościół Prawosławny (Patriarchatu Moskiewskiego – przyp. KAI) po raz kolejny udowodnił, że jest w pełni autonomiczny, że centrum jego Kościoła nie znajduje się w Moskwie, lecz w Kijowie, i że nie jest zależny od Moskwy pod względem administracyjnym, finansowym ani żadnym innym. Jedność między Rosyjskim Kościołem Prawosławnym a Kościołem Ukraińskim (Patriarchatu Moskiewskiego – przyp. KAI) jest zachowana i będziemy nadal umacniać tę jedność, będziemy nadal modlić się za nasz Święty Zjednoczony Kościół Prawosławny”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |