fot. cathopic

Bp Muskus: kapłaństwo to pokorna służba, a nie bieg przez płotki

Nie możemy iść do świata ze swoją ewangelią. Nie możemy budować Kościoła według własnych planów – mówił bp Damian Muskus OFM, który udzielił święceń kapłańskich w zakonie franciszkanów konwentualnych. Hierarcha podkreślał w bazylice św. Franciszka z Asyżu w Krakowie, że korzeniem zła w Kościele jest wiara w ludzką samowystarczalność.

– Nie zostaliśmy powołani do bycia misjonarzami według własnych zasad. Nie możemy iść do świata ze swoją ewangelią. Nie możemy budować Kościoła według własnych planów – akcentował krakowski biskup pomocniczy. Jego zdaniem, „na rany świata, na niesprawiedliwość, przemoc i nędzę, na sytuację Kościoła ranionego grzechem i niegodziwością, jedynym lekarstwem jest pokorna miłość”.

>>> Ks. Bajorski: przez wiele lat byłem kościelnym urzędnikiem, a nie kapłanem [ROZMOWA]

Bp Muskus zauważył, że „kapłan, podobnie jak lekarz, może łatwo uwierzyć, że w jego rękach leży ludzkie życie i szczęście”. – Łatwo upoić się takim przekonaniem, choć przyznać trzeba, że dziś rzeczywistość mocno i boleśnie potrafi zweryfikować nasze znaczenie w środowiskach, do których jesteśmy posłani – mówił. Jednak, jak dodał, łatwiej znieść ból niezrozumienia i odrzucenia, gdy „kapłańskie serce patrzy w optyce Jezusowej, a nie ludzkiej”, a w centrum jego misji jest Bóg, a nie ludzkie ego.

– Jeśli więc chcesz być skutecznym narzędziem w Jego rękach, pokochaj prostotę. Skupiaj uwagę na pięknie Dobrej Nowiny, a nie na swoich talentach, cnotach i charyzmie. Troszcz się najpierw o bliźnich, potem myśl o sobie – mówił bp Muskus. – Wykreśl ze swojego słownika wyrażenie „sukces duszpasterski”, bo kapłaństwo to misja, to pokorna służba, a nie bieg przez płotki. Nie szukaj uznania, ale po prostu bądź z ludźmi. Bądź z tymi, którzy z bólem przeżywają teraźniejszość i z niepokojem patrzą w przyszłość – podsumował.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze