lustro

fot. unsplash

Michał Jóźwiak: plotki to krzywe zwierciadła [FELIETON] 

Nie raz dowiadywałem się o sytuacjach z moim udziałem, które nigdy nie miały miejsca. Słyszałem także o słowach, które nigdy z moich ust nie padły. Nie mówiąc już o intencjach, które zostały mi przypisane. A wszystko to dzięki bogatej wyobraźni innych. Albo raczej ubogiej i ograniczonej, bo wymierzonej przeciw komuś.

Papież Franciszek ma rację w swojej diagnozie, że plaga plotkowania jest znacznie szersza i poważniejsza niż pandemia Covid-19. Ta pierwsza również zabija. Zabija długo budowane relacje, czasem dobija także resztki zaufania do ludzi. Nade wszystko zabija, albo przynajmniej próbuje zabijać, prawdę i jedność.

Zaraza gorsza niż covid-19 

„Kiedy widzimy błąd, wadę, upadek jakiegoś brata lub siostry, zwykle pierwszą rzeczą, jaką robimy jest pójście i opowiedzenie innym, oplotkowanie. I to właśnie obmowy zamykają serce wspólnoty, niszczą jedność Kościoła. Wielkim plotkarzem jest diabeł, który zawsze mówi złe rzeczy o innych, ponieważ jest oszustem i dąży do rozbicia Kościoła, do rozdzielenia braci i zburzenia wspólnoty” – podkreśla papież Franciszek. „Bardzo proszę, bracia i siostry, uczyńmy wysiłek, aby nie plotkować. Obmawianie jest gorszą zarazą niż Covid-19. Gorszą. Podejmijmy wysiłek: żadnych plotek” – upominał nas swego czasu w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański Ojciec Święty.

Plotka jest jak krzywe zwierciadło, które stawia się między ludźmi. Niektórzy przez swoje insynuacje, intrygi, podawane dalej domysły bez przerwy ustawiają je w domach, rodzinach, w pracy, w Kościele. Patrzymy na siebie podejrzliwie, bo prawda została tak zniekształcona, że stała się nie do rozpoznania. Nie wiemy już, czy to my źle widzimy daną osobę, czy to ktoś świadomie nam zniekształca jej obraz.

Ucieczka od własnego życia 

Słuchanie plotek i plotkowanie to ryzyko życia w kłamstwie o innych ludziach. To także podsycanie emocji, które naturalnie już dawno odeszłyby w zapomnienie. Trzeba mieć niesamowicie dużo czasu i energii, żeby plotkować. Dlatego często jest to ucieczka od życia własnym życiem – zawodowym czy rodzinnym. Ten, kto ma czas na bycie dobrym mężem, żoną, matką, ojcem, przyjacielem – ten nie ma czasu na obmowy. Podejmowanie codziennych zadań z odpowiednim poświęceniem i zaangażowaniem jest na tyle wymagające, że zwyczajnie nie wystarcza nam sił na tworzenie alternatywnej rzeczywistości od innych.  

Plotkowanie to prawdziwa plaga. Widać to w mediach i w naszym codziennym życiu. Papież Franciszek dość często wraca do tego tematu. I słusznie. Bo dopóki nie pozbędziemy się tego złego nawyku trudno będzie nam zbudować zdrowe relacje.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze