fot. unsplash

Mija 50 lat od powstania chóru katedry lwowskiej! W czasach Związku Radzieckiego był fenomenem

We Lwowie 50. rocznicę istnienia obchodzi chór miejscowej katedry. Powstał on w 1971 roku, co w czasach Związku Radzieckiego było absolutnym fenomenem. Dziś jest najdłużej działającą organizacją katolicką w powojennej historii Lwowa.

Chór Katedry Lwowskiej im. św. Jana Pawła II integruje środowisko lwowskich Polaków. Powstał on inicjatywy o. Rafała Kiernickiego, legendarnego proboszcza katedry lwowskiej czasów komunistycznych oraz Bronisława Pacana, dyrygenta i po dziś dzień dyrektora artystycznego zespołu. Chór swoim śpiewem uświetnia nie tylko liturgię w katedrze i okolicznych świątyniach, ale jest także wizytówką artystyczną Kościoła lwowskiego za granicą. Oto jak wspomina atmosferę jednego z koncertów Julia Bert, członkini chóru:

„Objeżdżaliśmy parafie dookoła Lwowa. Pozostała jeszcze ostatnia. Spadło wtedy tak dużo śniegu, że zasypało drogę. Szliśmy wówczas na piechotę poprzez zaspy. Kiedy doszliśmy do kościoła, okazało się, że we wsi z powodu opadów śniegu, odłączono prąd. Ale ci parafianie czekali na nas przy świecach przez godzinę. Po tym jeszcze słuchali naszego koncertu. Gdy teraz to wspominam, to pojawiają się mi łzy. To był najbardziej wzruszający koncert, jaki pozostaje na całe życie.”

>>> Lwów: w roku mogą sprawować zaledwie około 390 nabożeństw. Wciąż nie odzyskali swojej świątyni [ROZMOWA]

Jubileusz 50-lecia chóru został uświetniony jubileuszowym koncertem, jaki w ograniczonych pandemią warunkach odbył się zabytkowych wnętrzach pałacu arcybiskupów lwowskich.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze