Fot. Justyna Nowicka/misyjne.pl

Miłować Boga i bliźniego. Centralne nabożeństwo ekumeniczne w Poznaniu

Centralne nabożeństwo ekumeniczne w Tygodniu Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan odbyło się we wtorek 23 stycznia 2024 r. o godz. 19.00 w kościele pw. św. Jana Vianneya na poznańskim Sołaczu.

Historia współpracy Kościołów poznańskich ma już swoją przeszło czterdziestoletnią historię, ale w roku 2002 przyjęła bardziej zorganizowaną i systematyczną formę. Poznańska Grupa Ekumeniczna spotyka się raz w miesiącu na wspólnej modlitwie, dyskusji i omawianiu dalszych ekumenicznych spotkań. Najważniejszymi wydarzeniami przygotowywanymi wspólnie przez Kościoły poznańskie jest Ekumeniczne Święto Biblii oraz Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan.

Fot. Justyna Nowicka/misyjne.pl

Za jedność i dar Dobrej Nowiny

Przedstawiciele Kościołów zaangażowanych w działanie grupy obecni byli w czasie centralnego nabożeństwa ekumenicznego. Oprócz nich byli także przedstawiciele innych Kościołów, które chciałyby w przyszłości włączyć się w działalność ekumeniczną na terenie Poznania. Nabożeństwu przewodniczył bp Jan Glapiak, a kazanie wygłosił ks. Sławomir Rodaszyński z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego.

– Odwieczny Boże, dziękujemy Ci za dar Jezusa, Twojego Syna, Odkupiciela wszystkich ludzi. Dziękujemy za łaskę nawrócenia i wszystkie ziarna wiary, nadziei i miłości pośród nas i na całym świecie. Dziękujemy za wiarę, która otrzymaliśmy od apostołów, za modlitwę Jezusa o jedność i za dar Dobrej Nowiny o zbawieniu – modlili się uczestnicy w czasie jednej z pierwszych modlitw.

>>> Franciszek: przyszłość wiary w świecie zależy od jedności chrześcijan

Fot. Justyna Nowicka/misyjne.pl

Kościół zraniony

Ks. Marcin Kotas z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w czasie wprowadzenia do nabożeństwa powiedział, że fragmenty Pisma Świętego do liturgii słowa na ten dzień wybrali chrześcijanie z Burkiny Faso. Przybliżył ich niełatwą sytuacje i codzienne zmaganie z trudnościami w wyznawaniu wiary. Także w czasie homilii nawiązał do tego ks. Sławomir Rodaszyński z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego

Jak zwracał uwagę kaznodzieja, Kościół chrześcijański w Burkinie Faso kieruje do nas te fragmenty Pisma Świętego i modlitwy przede wszystkim po to, abyśmy odnaleźli ten czas i przestrzeń dla Kościoła, który dzisiaj jest zraniony, może czasami powalony, jak w tej dzisiejszej historii ewangelicznej – zbity. – Potrzebuje właśnie naszej obecności, naszego wołania, naszej modlitwy – mówił.

Fot. Justyna Nowicka/misyjne.pl

Nawiązał także do św. Jana Vianneya, który jest patronem kościoła, w którym odbywało się nabożeństwo. Mówił o nim jako o „mężu modlitwy”, którego odkrył w czasie pobytu w Ars.

– Święty Jan Vianney przybliżył Poznańskiej Grupie Ekumenicznej, ale przede wszystkim mojemu życiu, świadectwo, że kiedy czujemy się bezradni, bezsilni, kiedy odnajdujemy Bożą wole, wtedy pozostaje właśnie modlitwa. Wtedy, kiedy dotykamy naszych granic i możliwości, wobec tego Boga, który nie ma granic, jest Bogiem wiecznym, jest Bogiem wszechmogącym – mówił.

Fot. Justyna Nowicka/misyjne.pl

Miłość nadaje sens

Fragmentem Pisma Świętego, do którego nawiązywał w homilii duchowny z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego była przypowieść o Miłosiernym Samarytaninie.

– Miłość wymaga naszego życia i naszej drogi po to, żeby nikt nie czuł się rozczarowany, niespełniony. (…) Ewangelista mówi: „Idź, idź”, jakby wiedząc, że wiara ma w sobie niespożytą energię, która jedynie ma sens wtedy, kiedy idę razem z Chrystusem. Kiedy czasem odnajduje mnie zranionym, trudnym, schorowanym, po to, żeby świat, który jest we mnie był światem pełnym świadectwa, szczególnie tu w Poznaniu, w Wielkopolsce – mówił.

Przypomniał także słowa Jana Wesleya, założyciela Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego: „Chociaż nie możemy myśleć podobnie, to czy nie możemy miłować się podobnie, czy nie możemy cieszyć się jednością serca, mimo że brak nam jednomyślności? Jan Wesley odpowiada: możemy” – dodał na zakończenie homilii.

W dalszej części nabożeństwa zgromadzeni modlili się m.in. takimi słowami: „Boże otwartych ramion i serca, udziel nam odwagi przyjmowania nieznajomych i opatrywania ich ran. Spraw, byśmy byli życzliwi i miłosierni wobec naszych sióstr i braci”.

Na zakończenie modlitwy przedstawiciele Kościółów udzielili zgromadzonym błogosławieństwa.

Galeria (5 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze