Minister Zdrowia apeluje: nie wychodźmy z domu
System opieki zdrowotnej jest na granicy wydolności; przyrasta liczba zgonów; musimy doprowadzić do drastycznego zahamowania liczby zachorowań – mówił Minister Zdrowia podczas konferencji w kancelarii premiera.
To nie jest moment na kłótnie i dyskusje światopoglądowe – akcentował minister, zaznaczając, że przyszedł czas, by nie tylko pytać, co państwo i system może zrobić dla nas, ale co my możemy zrobić, aby zahamować epidemię.
– Nasz system opieki zdrowotnej dochodzi, czy jest, na granicy wydolności. Oczywiście wykonujemy kolejne kroki, które służą jego rozbudowie, ale to jest czas, kiedy trzeba włączyć hamulec awaryjny – wskazał szef resortu zdrowia na konferencji prasowej z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Podkreślił, że konieczne jest doprowadzenie do dynamicznego i drastycznego spadku liczby zachorowań. – Nie możemy sobie pozwolić na realizację scenariusza, który polega na przyglądaniu się, co się dzieje krótkookresowo i dokładaniu obostrzeń kategorii lżejszej. To jest czas, żeby włączać hamulec awaryjny – powiedział minister.
Premier @MorawieckiM: Jeżeli epidemia dotknie powyżej 50 przypadków na 100 tys. mieszkańców na 7 dni w skali kraju to włączamy ten ostry hamulec bezpieczeństwa. Jeśli będzie w granicy 70-75 to wdrożymy zasady narodowej kwarantanny, czyli również ograniczenia w przemieszczaniu. pic.twitter.com/XFYoDmM4tz
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 4, 2020
– Musimy wszyscy zdać sobie sprawę z powagi sytuacji, w jakiej się znajdujemy. To nie jest czas na niesnaski, to nie jest czas na kłótnie, to nie jest czas na dyskusje światopoglądowe, to czas na ochronę życia – zaznaczył szef MZ.
– To jest czas, by odpowiedzieć sobie na pytanie, co my, co każdy z nas może zrobić dla tego, by powstrzymać pandemię. (…) Powoli przychodzi czas, by zadać sobie pytanie, nie tylko o to, co państwo, co system opieki zdrowotnej może zrobić dla ciebie, ale też pytanie, co ty możesz zrobić, aby zahamować rozwój pandemii – podkreślił minister.
Wskazał, że kluczowe jest pozostawanie w domach. – Zostańmy w domu po to, by ograniczyć kontakty, by nie dać okazji wirusowi na rozprzestrzenianie się. Wychodźmy tylko kiedy to niezbędne, kiedy to konieczne, bo musimy iść do pracy czy na zakupy. Ograniczmy nasze kontakty towarzyskie – zaapelował Niedzielski.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |