Caritas apeluje o pomoc dla ośrodka zdrowia w Jemenie
O pomoc w zakupie medykamentów oraz sprzętu medycznego dla ośrodka zdrowia w Al-Qalu’a w ogarniętym wojną Jemenie apeluje Caritas Polska – poinformowało biuro prasowe Caritas Polska.
Jak podkreślili autorzy komunikatu, wojna domowa w Jemenie trwa od 2015 r.
„W starciach zginęło 100 tys. osób, kolejnych 130 tys. zmarło w wyniku głodu i chorób. Na przełomie kwietnia i maja kraj ponownie nawiedziły powodzie. Szacuje się, że dotkniętych ich skutkami zostało ponad 20 tys. osób. Jemeńczyków dziesiątkuje nie tylko występujący na całym świecie COVID-19, ale i powracająca falami od 2016 r. epidemia cholery, szczególnie groźnej dla dzieci poniżej piątego roku życia” – poinformował Tomasz Kania, kierujący misją Caritas Polska w Jemenie.
>>> Indie: tragiczny rekord, 6148 osób zmarło jednej doby z powodu Covid-19
Zaznaczył, że obecnie jednym z najważniejszych wyzwań jest zapewnienie Jemeńczykom dostępu do służby zdrowia.
„W trzydziestomilionowym Jemenie działa obecnie zaledwie połowa placówek medycznych czynnych przed wojną – pozostałe zostały zniszczone lub uszkodzone w stopniu uniemożliwiającym ich funkcjonowanie. To ogromny problem nie tylko na prowincji, ale także w samej stolicy, gdzie poradni jest za mało w stosunku do liczby mieszkańców” – czytamy w komunikacie.
Koordynatorka projektu Caritas Polska w Jemenie dr Rasza al-Qadi wyjaśniła, że dla Jemeńczyków kupienie biletu na dojazd do oddalonego od miejsca zamieszkania ośrodka zdrowia to duży wydatek. „Dlatego tak ważna jest bliskość i dostępność poradni na miejscu” – podkreśliła.
Poinformowała, że ośrodek zdrowia w Al-Qalu’a, gęsto zaludnionej dzielnicy Adenu, to jedna z czterech placówek medycznych w ogarniętym wojną domową Jemenie, wspieranych przez Caritas Polska. Placówka skupia się na świadczeniu porad położniczych, ginekologicznych, pediatrycznych, opiece nad kobietami podczas ciąży oraz nad matkami i noworodkami po porodach, na szczepieniach i leczeniu niedożywienia wśród dzieci.
„Poza strażnikiem, cały zespół ośrodka zdrowia stanowią kobiety, co jest niezwykle istotne dla konserwatywnej społeczności dzielnicy. Dzięki temu kobiety mogą korzystać z oferowanych przez ośrodek świadczeń w poczuciu komfortu i bezpieczeństwa” – oceniła dr al-Qadi.
Jej zdaniem nawet największe zaangażowanie zespołu nie jest w stanie zaradzić brakowi podstawowych środków, bez których nie da się skutecznie leczyć pacjentów, ponieważ ośrodek nie jest wspierany przez rząd ani inne organizacje poza Caritas Polska.
„Pomimo starań dyrektor poradni, dr Rifaat, która zabiega o pozyskanie leków od darczyńców czy dostawców w ramach pomocy ośrodkowi, często nie udaje się zapewnić nawet najbardziej podstawowych artykułów medycznych i lekarstw, które można by wydać pacjentom” – mówiła Rasza al-Qadi.
Szef misji Caritas Polska w Jemenie Tomasz Kania poinformował, że oprócz wydatków na niezbędne remonty zniszczonych obiektów, doprowadzenie do nich wody i wyposażenie w sprzęt, ważną pozycją w budżecie ośrodka są koszty zakupu medykamentów.
„Bez wsparcia polskich darczyńców nie dalibyśmy rady. Na szczęście na kolejnych etapach projektu to wsparcie do nas płynie, za co serdecznie dziękujemy. Te obiekty podnoszą się z ruin, przyjmują pacjentów, stają się takimi wyspami normalności w morzu cierpienia” – podkreślił.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |