Abp Gallagher: papież chce uratować chrześcijaństwo na Bliskim Wschodzie
Próba powstrzymania odpływu chrześcijan z Bliskiego Wschodu była jednym z powodów determinacji papieża Franciszka, by odbyć podróż do Iraku. Opinię taką wyraził sekretarz ds. relacji z państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej abp Paul Gallagher. – Papież próbuje to zrobić, ale jest to bardzo trudne – przyznał brytyjski hierarcha w rozmowie z portalem Crux.
– Odpływ chrześcijan z Bliskiego Wschodu – Iraku, Libanu, również Syrii – jest znaczącym wyzwaniem dla przyszłości chrześcijaństwa, a także problemem geopolitycznym, gdyż chrześcijanie zawsze tu byli, zawsze mieli swe miejsce pośród innych, większych wspólnot – wyjaśnił abp Gallagher.
>>> Papież stanął na ziemi Abrahama. To wydarzenie zapisze się w historii Kościoła i świata
Jego zdaniem, jeśli chrześcijanie utracą swe korzenie na Bliskim Wschodzie, będzie to miało bardzo poważne następstwa: „nie będzie to już dłużej żywa wspólnota, ale jakby muzeum”.
Szef watykańskiej dyplomacji przywołał sytuację Afryki Północnej, gdzie obecność chrześcijaństwa jest dziś jedynie częścią historii i „tytularni biskupi Kościoła katolickiego mają tytuły diecezji, które niegdyś istniały w Algierii, Maroku, Tunezji”. Teraz, „oprócz tradycji”, nie ma „zastrzyku życia” w tamtejszym Kościele katolickim i innych Kościołach chrześcijańskich. – Istnieje niebezpieczeństwo, że podobnie Bliski Wschód stanie się miejscem, gdzie jedziemy, by zwiedzać muzea miejsc świętych, ale nie ma tam życia – przestrzegł abp Gallagher.
>>> Franciszek w Bagdadzie: jesteśmy dziećmi jedynego Boga – to nasza najgłębsza tożsamość
Według niego papież próbuje pomóc chrześcijanom przetrwać na Bliskim Wschodzie, jednak jest to trudne, gdyż „nie można zobowiązać chrześcijan do pozostania” tam, bo mają prawo do emigracji, szczególnie gdy tamtejsze rodziny „nie widzą przyszłości”.
>>> Franciszek jako pierwszy papież odprawił mszę w obrządku chaldejskim
Hierarcha przyznał, że Stolica Apostolska stara się wpływać na wspólnotę międzynarodową, by tworzyła warunki umożliwiające chrześcijanom bezpieczne pozostanie w swych ojczyznach. – Odbywamy wiele rozmów z korpusem dyplomatycznym w Rzymie – zaznaczył abp Gallagher, który towarzysząc Franciszkowi w podróży do Iraku, rozmawiał z tamtejszym ministrem spraw zagranicznych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |