Algieria: Kościół zamyka Caritas na żądanie władz
Na żądanie władz Algierii tamtejszy Kościół katolicki „całkowicie i ostatecznie” zaprzestaje z dniem 1 października działalności Caritas. Zapowiedział to w oficjalnym komunikacie abp Paul Desfarges, emerytowany metropolita Algieru, kierujący Stowarzyszeniem Diecezjalnym Algierii.
Jednocześnie zapewnił, że Kościół katolicki pozostanie wierny swej „misji charytatywnej w służbie braterstwa” w łączności ze wszystkimi ludźmi dobrej woli.
>>> Dyrektor Caritas Polska: nie różnicujemy uchodźców [ROZMOWA]
Decyzja bez uzasadnienia
Komunikat cytuje Deklarację o Ludzkim Braterstwie , podpisaną w 2019 roku w Abu Zabi przez papieża Franciszka i wielkiego imama Al-Azharu szejka Ahmeda el-Tayeba: „Wiara prowadzi wierzącego, by w drugim dostrzegł brata lub siostrę, których należy wspierać i miłować. Przez wiarę w Boga, który stworzył wszechświat, stworzenia i wszystkie istoty ludzkie (równe ze względu na Jego miłosierdzie), ludzie wierzący są wezwani do wyrażenia tego ludzkiego braterstwa poprzez ochronę stworzenia i całego wszechświata oraz wspieranie wszystkich osób, szczególnie tych najuboższych i najbardziej potrzebujących”.
Decyzja władz o zakończeniu działalności algierskiej Caritas zapadła bez jakiegokolwiek uzasadnienia, przekazanego hierarchii kościelnej. Lokalne źródła, na które powołuje się agencja Fides, przypuszczają, że Caritas została błędnie uznana za jedną z zagranicznych organizacji pozarządowych, które stały się w ostatnim czasie przedmiotem restrykcji ze strony władz. Swą działalnością algierska Caritas obejmowała najuboższe warstwy społeczeństwa, złożonego w 97 proc. z wyznawców islamu. Caritas zajmowała się również pomocą migrantom.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |