Fot. 123RF

Azjatyckie oblicza Maryi

Choć wydaje się to mało prawdopodobne, wśród azjatyckich niechrześcijan bardzo popularny jest kult Matki Bożej. Maryja stała się międzyreligijnym pomostem i najbardziej uniwersalną postacią religijną na tym kontynencie. Profesor Michael Chamboni, koordynator Azjatyckiej Inicjatywy Studiów Katolickich, wyjaśnia dlaczego w artykule opublikowanym po polsku na portalu kombonianie.pl.

W najbardziej znanym kościele katolickim w Singapurze nierzadko można zobaczyć wyznawców islamu i hinduizmu zanoszących swoje prośby do Maryi. Ci niezwykli goście przybywają do sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy z wielu powodów. Niektórzy z nich wyjaśniają, że w dzieciństwie uczęszczali do szkoły katolickiej i nabrali zwyczaju składania hołdu Dziewicy Maryi. Modlą się zgodnie ze swoją tradycją religijną, ale Maryję zachowują w swoim życiu duchowym. Nie chcą się nawracać na chrześcijaństwo, ale bardzo cenią Jej postać.

>>> Uśmiech Maryi na „smutnym kontynencie” [MISYJNE DROGI]

Hinduiści i muzułmanie

Maryję można znaleźć w centrum wielkich międzyreligijnych szlaków Azji poprzez liczne miejsca pielgrzymek. W Indiach tysiące hinduistów udaje się do Matki Bożej z Velankanni (Tamil Nadu), gdzie objawiała się w XVI i XVII wieku. Tam pragną się modlić. Przytłoczeni problemami zdrowotnymi, rodzinnymi czy zawodowymi przyłączają się do katolickich pielgrzymów i u Maryi szukają pomocy. Składają śluby, obiecują ofiary materialne, poprawę życia i inne konkretne działania. Ten ponad wyznaniowy charakter nabożeństw maryjnych może podważyć nasze rozumienie religii. Współcześni ludzie mają bowiem tendencję do wierzenia, że religie są spójnymi zbiorami doktryn zdefiniowanymi przez święte pisma i duchownych. Religie często przedstawiane są jako system wierzeń i praktyk. Jednak w obliczu czci Maryi, którą przejawiają wyznawcy hinduizmu, buddyzmu czy taoizmu, ta rzekomo uniwersalna definicja religii nie sprawdza się. Praktyki religijne nie zawsze mieszczą się w z góry określonych doktrynach i spójnych systemach.

Maryja w domach

Kultu Maryi nie można ograniczać tylko do publicznych miejsc. Jest Ona ważną postacią także w sferze domowej. Jej posągi i obrazy można znaleźć w salonach i sypialniach wielu Azjatów. Dom to istotna sfera ich życia duchowego, będąca punktem przejściowym pomiędzy tym, co mają w sercach, a czego wymaga się od nich w publicznych miejscach kultu religijnego. Jezuita Arystoteles Dy mówi, że w odwiedzanych przez niego chińsko-filipińskich domach można często spotkać Maryję obok posągu Guanyiny, buddyjskiej bogini miłosierdzia, gdzie obydwie otrzymują tę samą ofiarę kadzidła. Dominacja Maryi w intymnej sferze domowej (może tam współistnieć z różnymi tradycjami i praktykami religijnymi) pokazuje, że religii nie można redukować do jej publicznego, nic nie znaczącego duchowo pokazu. Czciciele Maryi pokładają w Niej swoje nadzieje i potrzeby, które często kształtowane są przez tradycje religijne, realia społeczno-polityczne i zwyczaje kulturowe. Ludzie czerpią inspirację z różnych źródeł i tradycji. Dla wielu życie religijne to nie zbiór wierzeń i wytycznych moralnych, ale przede wszystkim relacje międzyludzkie, także z postaciami z innego świata.

Fot. Arch. Misjonarzy Kombonianów

Różnorodność nabożeństw maryjnych zachęca nas do ponownego rozważenia zagadnienia istnienia wiary ponad religią. Maryja zaprasza do ponownego przemyślenia religii, rzuca wyzwanie wielu dyskursom na temat dialogu międzyreligijnego. Niektóre partie polityczne w Singapurze, Indiach czy Wietnamie od dawna promują takie rozumienie religii, w którym jest ona przyczyną konfliktów. W ich wyobrażeniu religie czynią ludzi wysoce emocjonalnymi i irracjonalnymi. Dlatego w społeczeństwach multireligijnych państwo „musi” ściśle monitorować religie i przywódców religijnych, aby zapobiec przemocy międzyreligijnej. Taka charakterystyka religii jest także sposobem na usprawiedliwienie kontroli mieszkańców przez rząd – w Indonezji na przykład małżeństwa międzywyznaniowe są nielegalne.

Kult maryjny pozwala na odmienne rozumienie relacji międzyreligijnych. Po pierwsze pokazuje, że religii nie można sprowadzić do z góry określonych i wzajemnie wykluczających się systemów. Żywe religie są bardziej twórcze, mieszane i elastyczne. Po drugie ujawnia, że osoby praktykujące wiarę mogą ignorować ustalone autorytety i oficjalne doktryny religijne, mogą żyć razem, bez zabijania się nawzajem. Pobożni ludzie mogą inicjować szeroką gamę międzyreligijnych nabożeństw i pielgrzymek, by budować jedność w różnorodności społeczno-religijnej.

Maryja jako pomost pomiędzy religiami

Maryja jest międzyreligijnym mostem, który należy do wszystkich. Jest cichą sojuszniczką budowania pokoju międzyreligijnego i zapobiegania przemocy wśród społeczności. Jej uniwersalność w Azji pomaga przemyśleć sposób, w jaki rozumiemy religię, relacje międzyreligijne i przepisy religijne. Pokazuje także, jak przez wieki zmieniał się azjatycki Kościół. Socjolog Thien-Huong Ninh w swojej książce „Rasa, płeć i religia w wietnamskiej diasporze” przedstawia przemiany, jakie w ciągu ostatnich kilku dekad przeszła Matka Boża z La Vang. Nabożeństwo do Niej opiera się na objawieniach z końca XVIII wieku w pobliżu wioski La Vang w środkowym Wietnamie. Do końca XX wieku Matka Boża z La Vang była przedstawiana w stylu europejskim, wyglądała jak mieszkanka Zachodu. Jednak pod koniec lat dziewięćdziesiątych wietnamscy biskupi zainspirowani Van Nhan Tranem, wietnamskim artystą mieszkającym w USA, zaczęli promować Jej wizerunek w tradycyjnym wietnamskim stroju, czyli białych szatach (áo dài) i złotym stroiku. Wkrótce ta wersja Maryi stała się niezwykle popularna w całym Wietnamie, a w USA stała się ośrodkiem największej pielgrzymki maryjnej. Również w pobliżu portugalskiej Fatimy w październiku roku 2023  zainaugurowano sanktuarium Matki Bożej z La Vang.

Fot. 123RF

Nasza Pani z La Vang

Dla niektórych Wietnamczyków Matka Boża z La Vang jest obiektem dumy narodowej, dla innych symbolem harmonijnej różnorodności jaką reprezentuje katolicyzm. Ale Matka Boża z La Vang ilustruje także ciągłe przekształcanie katolicyzmu w religię azjatycką. Pomimo wielu współczesnych uprzedzeń papieska religia od dawna zmienia się w religię Azji. Maryja w tym procesie jest ważnym czynnikiem, którego nie można pominąć. Kult maryjny zasługuje na uwagę i szacunek, a popularność Jej postaci zmusza nas do ponownego przemyślenia dokładnego znaczenia Maryi w chrześcijaństwie. Maryja w Azji pozostaje intrygującym pytaniem wyprowadzającym nas poza naszą strefę komfortu. Ze swoimi czcicielami jest postacią wymagającą, która zachęca do ponownego rozważenia sposobu, w jaki wyobrażamy sobie religię, katolicyzm i dialog międzywyznaniowy.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze