fot. EPA/AKHTER GULFAM

By pomagać Afgańczykom konieczny jest dialog z talibami

Przyszłość Afganistanu i możliwość działania w tym kraju organizacji humanitarnych znalazły się w centrum siódmego spotkania z cyklu „Dziedziniec Franciszka”. Odbyło się ono w Asyżu, a jego wiodącym tematem była „nadzieja”.

W spotkaniu uczestniczyła Chiara Cardoletti, przedstawicielka Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców we Włoszech, San Marino i przy Stolicy Apostolskiej. W czasie debaty podkreśliła, że – miesiąc po przejęciu władzy przez talibów – pilnym wyzwaniem wciąż jest możliwość pozostania w Afganistanie przedstawicieli organizacji pomocowych, aby nie dopuścić do dalszego pogorszenia sytuacji humanitarnej w tym kraju. „Musimy umieć prowadzić dialog z obecnymi władzami po to, byśmy mieli dalszą możliwość niesienia pomocy Afgańczykom, którzy znajdują się w katastrofalnej sytuacji” – mówi Radiu Watykańskiemu Cardoletti.

fot. EPA/STRINGER

Jeśli chcemy mieć dostęp do ludności, móc poruszać się po kraju i zapewnić kobietom możliwość pracy, nie mamy innego wyjścia, jak tylko nawiązać wyraźny dialog z przywódcami talibów. Jest to niezwykle ważne, ponieważ jeśli nie uda nam się utrzymać tego dialogu, zapewnić sobie zdolności i możliwości pracy naszych koleżanek w terenie, nie będziemy mieli dostępu do afgańskich kobiet, ponieważ szariat nie przewiduje bezpośrednich relacji między kobietami a mężczyznami – podkreśla Cardoletti. – W związku z tym niezwykle ważne byłoby nawiązanie dialogu, który umożliwiłby nam pracę. Dopóki jest to możliwe, dopóki mamy bezpieczny dostęp do wszystkich prowincji, dopóki możemy mieć dostęp do kobiet, dzieci i wszystkich ludzi, którzy potrzebują podstawowych rzeczy, ten dialog musi być kontynuowany. Dopiero wtedy zobaczymy, czy ten dialog przynosi rzeczywiście rezultaty, czy też nie”.

Pomoc Czerwonego Półksiężyca w Kabulu, fot. EPA/STRINGER

Reprezentantka Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców podkreśla, że w przeszłości popełniono wiele błędów w izolowaniu surowych reżimów, na przykład reżimu erytrejskiego, ale także syryjskiego i wielu innych. „Myślę, że ostatnia porażka w Afganistanie nauczyła nas, że dialog z ludźmi, którzy być może nie są nam szczególnie bliscy, jeśli chodzi o ich sposób widzenia świata, ich wizję życia, pozostaje ostatnim ważnym bastionem zapobiegającym izolacji tych krajów” – mówi Cardoletti. Wskazuje, że właśnie dlatego konieczne jest kontynuowanie stopniowego postępu, zarówno w dyplomacji, jak i w pracy humanitarnej, która wydaje się mieć tak zasadnicze znaczenie dla większości tych narodów.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze