Chile: liczba katolików spadła do poziomu 45 proc.

Liczba osób deklarujących się w Chile jako katolicy spadła do 45 proc. – wynika z najnowszego sondażu Uniwersytetu Katolickiego w Santiago de Chile, stolicy kraju. W podobnym badaniu przeprowadzonym przez ten ośrodek naukowy w 2006 r. przynależność do Kościoła katolickiego wyraziło 70%. respondentów.

Szybko postępujący spadek liczby katolików w Chile potwierdza też konferencja episkopatu tego kraju. Z ankiet episkopatu organizowanych pomiędzy 1998 r. a 2018 r. wynika, że w okresie tym doszło do spadku liczebności członków Kościoła katolickiego z 73% do 55%.

Biskupi wskazują, że jednym z dowodów kurczenia się grona katolików w 18-milionowym Chile są słabnące statystyki dotyczące życia sakramentalnego mieszkańców tego kraju, zarówno zawieranych małżeństw, jak i odbywających się w kraju ceremonii chrztu świętego.

>>> Chile: siostra zakonna szefową duszpasterstwa w diecezji

Eduardo Valenzuela, dziekan Wydziału Nauk Społecznych na Uniwersytecie Katolickim w Santiago de Chile i członek zespołu, który przeprowadził sondaż, wskazał, że badanie może zaskakiwać osoby, które przywykły do tego, że „Chile jest krajem katolickim”.

– W ciągu ostatnich 20 lat stało się jasne (…), że katolicka większość przestała być w naszym kraju większością – stwierdził Valenzuela, wskazując, że postępujące w kraju zjawisko dystansowania się obywateli od przynależności do Kościoła katolickiego jest przejawem zmiany pokoleniowej. – To zjawisko kulturowe, widoczne również w Europie – dodał Valenzuela.

Wskazał na bardzo niski odsetek uczestników niedzielnych liturgii. Z ankiet wynika, że wśród chilijskich katolików pomiędzy 2006 r. a 2019 r. liczba osób uczestniczących w niedzielnej mszy św. spadła z 19% do 11%.

Zobacz także