Chiny: najazdy policji na chrześcijańskie szkoły. Aresztowano także dzieci

W chińskiej prowincji Jiangsu aresztowano nauczycieli, rodziców i dzieci podczas akcji policyjnej wymierzonej w Akademię Abeka w Suzhou oraz prywatną szkołę w Zhenjiang. W zeszłym miesiącu do podobnego zdarzenia doszło w chrześcijańskiej szkole w Harbinie w prowincji Heilongjiang na północy kraju. Jest to element walki z kursami pozalekcyjnymi i prywatnymi szkołami, jaką obecnie prowadzi rząd w Pekinie.

W poprzedni wtorek policja w Suzhou aresztowała pięciu reprezentantów Akademii Abeka. Jest to sieć międzynarodowa sieć szkół, które oferują nauczanie domowe, oparte o Biblię. Organizacja ma swoją główną siedzibę w Pensacola na Florydzie w Stanach Zjednoczonych, co mogło stanowić jeden z głównych powodów działania lokalnych władz. Zarzuciły one Akademii łamanie 24 artykułu Konstytucji Chińskiej Republiki Ludowej. Zatrzymany został także dyrektor chińskiej filii Wang Jian. W środę z kolei policja podjęła kroki przeciw chrześcijańskiej szkole w Zhenjiang, gdzie aresztowano 3 nauczycieli, 3 rodziców i 10 dzieci. Troje uczniów zostało zwolnionych. Na temat pozostałych osób nie ma na razie żadnych informacji. W zeszły miesiącu zatrzymano kilku nauczycieli i studentów chrześcijańskiej akademii muzycznej w Harbinie.

>>> Chiny: rozwój religii zależy od uznania przez nie partii komunistycznej za ostateczny autorytet

Od wiosny br. Pekin nałożył surowe ograniczenia na prywatne szkoły, prowadzące pozalekcyjne kursy. Kampania ta szczególnie uderza w szkoły języka angielskiego oraz instytucje, w których uczą obcokrajowcy. Wielu zagranicznych nauczycieli nie może odnowić swoich wiz pracowniczych, dużo mniej też wydaje się nowych. Według chińskich władz ograniczenie prywatnych szkół pozalekcyjnych ma zniwelować nierówności w dostępie do dobrej jakości edukacji (biedniejszych rodzin nie stać na drogie kursy) oraz rozwiązać problem przepracowania wśród dzieci, które często od rana do wieczora odbywają lekcje w szkole i na kursach.

Zobacz także