fot. pexels/tima miroshnichenko

Ekwador: rezygnacja z karania za aborcję

Sąd Konstytucyjny Ekwadoru zdepenalizował aborcję w przypadku gwałtu. Dzień wcześniej Ekwadorska Konferencja Biskupia wysłała list do jego prezesa Hernana Salgado, w którym wezwała sędziów do obrony pierwszego prawa podstawowego, jakim jest prawo człowieka do życia.

Dotychczas w tym południowoamerykańskim państwie kobiecie groziło do trzech lat więzienia za przerwanie ciąży z dwoma wyjątkami: zagrożenia życia matki i gwałtu na kobiecie niepełnosprawnej umysłowo. W 2019 r. parlament nie zgodził się na rezygnację z karania kobiet w przypadku ciąży pochodzącej z gwałtu i deformacji płodu.

>>> Ekwador: papieska wizyta w 2024 roku. Czy Franciszek odwiedzi swoją ojczyznę?

Dzisiejszy werdykt trybunału jest wynikiem działań środowisk feministycznych, które uznały go za „postęp konieczny, ale niewystarczający” i zapowiedziały dalszą walkę o całkowite zaniechanie karania za aborcję.

>>> W Urugwaju mieszkał w bibliotece tamtejszego proboszcza. Dzisiaj sam jest proboszczem. W Ekwadorze [ROZMOWA]

Prezydent Ekwadoru Guillermo Lasso, który sam jest przeciwnikiem aborcji, zapowiedział, że rząd będzie respektował decyzję sądu konstytucyjnego.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze