Hamburg: rozpoczęła się produkcja rowerów elektrycznych dla mieszkańców Afryki

Jedna z organizacji w Hamburgu we współpracy z kilkoma partnerami międzynarodowymi rozpoczyna produkcję elektrycznych rowerów dla Afryki. Założyciel i dyrektor generalny Europejskiego Instytutu Zrównoważonego Transportu (Eurist) Jürgen Perschon powiedział dziennikarzom 6 sierpnia w Hamburgu, że rower AfricroozE został zaprojektowany tak, aby spełniał wymogi kontynentu afrykańskiego i stanowił pomoc dla drobnych przedsiębiorców. W ten sposób będzie mógł się przyczynić do przełomu komunikacyjnego w Afryce.

Sto pierwszych egzemplarzy zostanie wkrótce przekazanych partnerskiej organizacji w Ugandzie. Projektowi „African E-Bike” patronuje niemiecki reżyser i aktor Bjarne Mädel.

>>> Rowerem z Pelplina do Rzymu [ROZMOWA]

Według twórców, rower jest wyjątkowo wytrzymały, wytrzymuje dodatkowe obciążenie do 100 kg i nadaje się do jazdy po piasku. Może być stosowany w mobilnych karetkach pogotowia, taksówkach, usługach dostawczych i transporcie wodnym. Jest przystosowany do ładowania w stacjach solarnych i w ten sposób przyczynia się do zrównoważonej mobilności.

Rower ma być sprzedawany w handlu afrykańskim za równowartość 650 do 700 euro. Jak podaje Eurist, użytkownicy będą płacić od 20 do 50 procent tej sumy, reszta będzie dofinansowywana z darowizn. Wysokość udziału będzie zależeć od dochodu, a ustalać ją będą lokalne organizacje partnerskie.

>>> Wykonał samochód elektryczny zasilany panelami słonecznymi ze śmieci. Jest tańszy niż rower

„Mamy nadzieję, że AfricroozE przyczyni się do popularyzacji rowerów wśród mieszkańców”, powiedział Katesi Najiba z Pierwszej Afrykańskiej Organizacji Informacji Rowerowej (Fabio) w Ugandzie. Zgłoszeń na rowery są już setki, m.in. od grup młodzieżowych i kobiecych.

Inicjator akcji, Perschon wyjaśnił, że „tu w Europie jesteśmy odpowiedzialni za to, co dzieje się na Południu” i wyraził nadzieję, że jego inicjatywa ma szanse powodzenia. W planach jest wprowadzenie AfricroozE również w innych krajach afrykańskich.

Projekt jest finansowany przez niemieckie biuro kredytowe dla odbudowy (KfW) w wysokości 400 tys. euro. Oprócz ugandyjskich ekspertów rowerowych, w projekt zaangażowani są niemiecki deweloper HNF-Nicolai oraz indyjski producent Hero.

Zobacz także