Fot. Fot. PAP/EPA/PIYAL ADHIKARY

Indie: ustawy przeciw rzekomym wymuszonym nawróceniom zwiększają skalę prześladowań chrześcijan

Do zwiększenia liczby ataków na chrześcijan w Indiach dochodzi w stanach, gdzie obowiązują ustawy antykonwersyjne. Potwierdził to katolicki metropolita Bengaluru abp Peter Machado. Jest on jednocześnie przewodniczącym Chrześcijańskiego Forum na rzecz Praw Człowieka w stanie Karnataka. Zabrał on głos podczas sobotniego protestu przy katedrze św. Franciszka Ksawerego przeciwko projektowi ustawy antykonwersyjnej w tym stanie.

Abp Machado przypomniał, że pierwsza ustawa antykonwersyjna została wprowadzona w 1967 roku w Orisie, a następnie w sześciu innych stanach. Ataki na wyznawców Chrystusa ze strony hinduistów rozpoczęły się w latach 70. XX wieku, a ich kulminacją były masakry chrześcijan w Kandhamal w 2008 roku, zaś ta „antydemokratyczna ustawa” dała dla nich uzasadnienie.

>>> Indie: nowy kapłan pochodzi z wioski, dotkniętej brutalnymi prześladowaniami chrześcijan

Zwrócił uwagę, że rząd Karnataki zapowiedział, że projekt będzie gotowy 5 grudnia, a juz13 grudnia zostanie przedstawiony w stanowym parlamencie. – Gdzie jest czas na publiczną dyskusję? W kluczowych dla demokracji sprawach żadna ustawa nie powinna być [tam] składana bez odpowiedniej debaty publicznej – stwierdził hierarcha. Wskazał, że temat wymuszonych nawróceń jest bardzo wyolbrzymiany. – Wielu naszych przywódców BJP [rządzącej nacjonalistycznej Indyjskiej Partii Ludowej – KAI] uczyło się w chrześcijańskich szkołach, a nawet wybierało leczenie w chrześcijańskich szpitalach. Żaden z nich nie został zmuszony do nawrócenia – wskazał abp Machado.

Szkoła w Indiach, fot. EPA/DIVYAKANT SOLANKI

– Parlamentarzysta z BJP Goolihatti Shekhar utrzymuje, że od 15 do 20 tys. ludzi, w tym jego matka, zostało nawróconych na chrześcijaństwo w jego okręgu wyborczym. Władze okręgu Hosadurga przeprowadziły śledztwo w sprawie tych oskarżeń i stwierdziły, że nie było takich prób [wymuszenia nawrócenia – KAI], a ci, którzy się nawrócili, zrobili to z własnej woli i z przekonania – dodał metropolita Bengaluru. Zauważył, że gdyby doszło do szerzenia się nawróceń, jak twierdzi deputowany, wzrosłaby populacja chrześcijańska. Tymczasem, według spisów ludności, podczas gdy w całych Indiach w 2001 roku było 2,34 proc. chrześcijan, to w 2011 roku mniej – 2,3 proc. Podobnie w stanie Karnataka w ciągu 10 lat liczba ta spadła z 1,91 proc. do 1,87 proc.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze