Kard. Louis Sako apeluje do chrześcijan w Iraku o jedność

Chaldejski patriarcha katolicki kard. Louis Sako wezwał do jedności wśród chrześcijan w Iraku. W przesłaniu z okazji obchodzonego 1 kwietnia Asyryjskiego Nowego Roku zaapelował też do chrześcijan, którzy wyemigrowali z Iraku, by nadal okazywali solidarność ze swymi braćmi i siostrami w wierze w Iraku.

– Wszelkiej pomocy, by odzyskać oparcie w ojczyźnie i móc w niej pozostać, potrzebują zwłaszcza ci chrześcijanie, którzy powrócili na Równinę Niniwy, z której musieli uciekać przed bojówkami „Państwa Islamskiego” (IS) w 2014 r. – podkreślił patriarcha. Po raz kolejny wezwał iracki rząd i władze do zapewnienia bezpieczeństwa, stabilności i praworządności w regionie i w całym Iraku.

Asyryjski Nowy Rok, zwany też Akitu (jęczmień), jest jednym z najstarszych zarejestrowanych świąt religijnych na świecie. Wywodzi się ze starożytnej cywilizacji sumeryjskiej w południowej Mezopotamii i przez tysiące lat był obchodzony w całym starożytnym imperium asyryjskim. Ludzie wierzyli, że to właśnie wtedy miał miejsce akt stworzenia świata. Akitu jest nadal obchodzone w XXI wieku przez Asyryjczyków na całym świecie w dniu 1 kwietnia. Za Asyryjczyków uważają się Chaldejczycy, członkowie Asyryjskiego Kościoła Wschodu, a także część Syryjskiego Kościoła Prawosławnego.

>>> Chrześcijanie w Iraku chcą być uznani za pełnoprawnych obywateli

Tymczasem na początku tygodnia iracki parlament po raz kolejny zreformował prawo wyborcze. W tych dniach poinformowano o przyjęciu nowej wersji prawa wyborczego. Nowelizacja przewiduje zniesienie 83 okręgów wyborczych, wprowadzenie 18 nowych dużych okręgów oraz wprowadzenie reprezentacji proporcjonalnej zamiast obowiązującego wcześniej większościowego systemu wyborczego, ze szkodą dla niezależnych kandydatów i małych partii.

Swoją decyzją posłowie wycofali jedną z głównych korekt prawa wyborczego w następstwie masowych protestów w 2019 roku. W ostatnich wyborach w 2021 roku do 329-osobowego parlamentu weszło w ten sposób około 70 niezależnych kandydatów. Nadal jednak mają oni niewielki wpływ na politykę w kraju. Iracki parlament jest obecnie zdominowany przez sojusz lub partie proirańskie i szyickie. Zgodnie z konstytucją pięć miejsc jest zarezerwowanych dla chrześcijan.

Zobacz także