Kongo: zasztyletowano misjonarza
W Demokratycznej Republice Konga, na przedmieściach Kinszasy doszło do zabójstwa belgijskiego misjonarza. Ks. Léopold Feyen został zasztyletowany w swym pokoju. Sprawca i motywy pozostają nieznane.
Do tragedii doszło przed dwoma dniami. Wstrząsnęła ona miejscową społecznością, gdzie salezjanin był znany jako Koko Pol. Choć osiągnął on już podeszły wiek 82 lat, to jednak nadal pracował, nadzorując lokalny ogród i uprawę warzyw, które potem trafiały do szkół.
>>> Co piąty mieszkaniec Afryki jest niedożywiony
Misjonarz przebywał w Kongo od 1961 r. Przez wiele lat poświęcał się organizacji szkoły zawodowej w Lubumbashi na południowym wschodzie kraju, która dziś jest jedną z najlepszych w regionie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |