Liban: nuncjusz apostolski apeluje o jak najszybsze utworzenie rządu
Nuncjusz apostolski abp Joseph Spiteri, który został przyjęty w środę 14 lipca przez prezydenta republiki Michela Aouna, powiedział, że „bez rządu nie może być prawdziwych rozwiązań sytuacji, jaką przeżywa Liban”, który od dwóch lat znajduje się w poważnym kryzysie. Ponownie wezwał osoby odpowiedzialne o podjęcie dialogu i nietrzymanie się kurczowo swoich pozycji, aby znaleźć rozwiązanie kryzysu, jaki przeżywa ten kraj.
W trakcie rozmowy omawiano również rezultaty dnia refleksji i modlitwy za Liban, który odbył się 1 lipca w Watykanie. Nuncjusz apostolski zapytany o odczytanie przez prezydenta Aouna przemówienia papieża Franciszka, w którym papież stwierdził, że przywódcy polityczni „bez skrupułów realizują swoje osobiste interesy”, odmówił odpowiedzi. „Zapytajcie o to prezydenta Republiki” – powiedział dziennikarzom. Następnie ponownie wezwał wszystkich przywódców politycznych, bez wyjątku, do dokonania rewizji stanowisk, aby poprzez dialog można było znaleźć rozwiązania. „Bez rządu nie będzie prawdziwych rozwiązań problemów, które przeżywa Liban” – powiedział.
>>> Patriarcha Raï: papież dał nam program dla Libanu
Arcybiskup Spiteri powiedział głowie państwa, że papież życzy sobie „szybkiego utworzenia nowego rządu w Libanie”, przypominając, że Stolica Apostolska prosiła podczas dnia refleksji i modlitwy „przebaczenie za stracone szanse i za to, co powinno być zrobione, ale nie zostało uczynione”. Nuncjusz apostolski zauważył również, że kraj nie może zawsze polegać na pomocy z zewnątrz. Na koniec wyraził nadzieję, że osoby odpowiedzialne znajdą „jak najszybciej rozwiązanie polityczne i zorganizują w przyszłym roku wybory parlamentarne i samorządowe”.
Liban pozostaje bez rządu od sierpnia 2020 roku, po dymisji gabinetu Hassane’a Diaba w następstwie podwójnej eksplozji w porcie w Bejrucie, która spowodowała śmierć 204 osób, a ponad 7,5 tys. odniosło obrażenia. Pomimo nominacji w październiku ubiegłego roku, desygnowany na premiera Saad Hariri wciąż nie zdołał utworzyć nowego rządu, z powodu osobisto-politycznych sporów między nim a Michelem Aounem i jego zięciem Gebranem Bassilem. Po powrocie z Kairu desygnowany na premiera przedstawił w środę po południu głowie państwa nowy projekt gabinetu, składającego się z 24 ministrów. Powiedział, że oczekuje od niego jutro odpowiedzi w sprawie swojej propozycji, „abyśmy mogli podjąć odpowiednie działania”, podczas gdy on sam poważnie rozważa rezygnację z funkcji po kilku miesiącach politycznego impasu. Prezydent Aoun ze swojej strony powiedział, że analizuje projekt, który zawiera nowe nazwiska ministrów i nowy podział tek.
>>> Ks. Raad: wiemy, że siła Libanu jest w Bogu
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |